Zorza polarna już dziś na polskim niebie. Jak ją dobrze sfotografować?

Wczoraj od późnych godzin nocnych współczynnik KP służący co określania możliwości wystąpienia zorzy polarnej często wskazywał KP5 lub wyżej. Aktualnie sytuacja jest bardzo dynamiczna KP skacze od 1 do 7.

Aby zaobserwować zorzę polarną na terenie naszego kraju, potrzebujemy min. wskaźnika KP7 dla terenu północnej polski, KP 8 dla centrum aż po południa, KP 9 dla pełnego pokrycia kraju.

Aktualne wskazania KP możecie na bieżąco obserwować na stronie Aurora Service. Serwis w czasie występowania zorzy nad Europą często staje się niedostępny przez zbyt dużą liczbę oglądających. Aktualne wartości można także śledzić w smartfonach i na tabletach dla systemu iOS np. w aplikacji Aurora Forecast.Pamiętajcie, aby sprawdzać również pogodę - duże zachmurzenie całkowicie może pozbawić nas możliwości oglądania i fotografowania tego pięknego zjawiska.

Najlepiej wyjechać w północnym kierunku zostawiając za sobą duże miasta, ponieważ łuna miejska może uniemożliwić nam obserwację. Dobrym wyborem mogą okazać się naturalnie zaciemnione tereny pozbawione latarni miejskich, oświetlenie domów, bloków, firm m.in. tereny zielone za miastem, wsie z polami. Warto zainteresować się punktami widokowymi za miastem, wzgórzami, górkami - wszystkimi miejscami z dobrym widokiem.

Będziemy potrzebowali statywu oraz aparatu z obiektywem o szerokiej ogniskowej np. 16 mm lub standardowego 35 mm. Do tego zestawu może przydać się wężyk spustowy lub interwałometr. Pamiętajcie, aby w aparacie ustawić fotografowanie w formacie RAW, co pomoże Wam w procesie obróbki. Parametry takie jak ISO, czas i przysłona musicie dobrać indywidualnie do warunków, jakie zastaniecie.

Zorza w naszych warunkach może nie być widoczna gołym okiem lub widoczna minimalnie, dla aparatów to nie przeszkoda. Sprawdzajcie aktualny wskaźnik KP i fotografujcie efekty zobaczycie podczas obróbki.