Zrób coś dobrego – sfotografuj psiaka w schronisku! O wpływie fotografii na adopcję zwierząt
Zwierzęta potrzebują uwagi, zwłaszcza te, które szukają nowego domu. Niestety w schroniskach na całym świecie wciąż brakuje dobrej formy prezentacji zwierzaków. Profesjonalni fotografowie, którzy mają dobre serce, chętnie pomagają swoim rzemiosłem w adopcjach.
Orange County Animal Service (OCAS) ostatnio świętowało piękną rocznicę. Już od 48 lat to schronisko pomaga w adopcji zwierząt. Władze informują, że fotografia odegrała w tym bardzo ważną rolę. Ludzie bardzo często wybierają zwierzę do adopcji na podstawie tego, jak wygląda – często prezentacja odbywa się za pomocą stron internetowych i mediów społecznościowych.
Prosta sprawa – zastanówcie się czy chętniej przygarnęlibyście zwierzę, które leży skulone i przestraszone w kącie boksu czy takie, którego uśmiech wręcz nie mieści się w kadrze. Oczywiście – w pierwszym przypadku poruszy to na pewno wasze serce, ale również wzbudzi obawy względem zachowania potencjalnego podopiecznego. W drugim natomiast będziecie wewnętrznie naładowani pozytywną energią i będziecie liczyli, że zwierza rozświetli wasze życie.
Na przykładzie OCAS widać jak bardzo zdjęcia wypływają na postrzeganie zwierząt. Często do prezentacji były tam wykorzystywane szybkie ujęcia zrobione telefonem – były nieostre, kolorystyka była marna, a same zwierzę wyglądało na przestraszone. Gdy schronisko zgłosiło się o pomoc do profesjonalnego fotografa, zdjęcia ożyły, a podopieczni zaczęli prezentować się o niebo lepiej. Przy takiej fotografii należy pamiętać, że nie fotografujemy produktu, tylko żywe stworzenie. A jeśli tak – to należy zadbać o ukazanie jego charakteru.
Władze ośrodka zwracają uwagę na to, że zdjęcia często nie były wykonywane w odpowiedniej chwili, to znaczy tuż po złapaniu zwierzęcia. Wtedy wygląda ono na przestraszone i niespokojne, zranione. Wiadomo, że po jakimś czasie się ono uspokoi. Warto o tym pamiętać podczas fotografowania.
Wiele schronisk na pewno bardzo ucieszy się, jeśli zechcecie im pomóc i sfotografować kilka zwierzaków. Nie czekajcie i po prostu wpadnijcie do nich. Od dobrego uczynku jeszcze nikt specjalnie nie zbiedniał!