104 lata. Tyle wystarczyło, by lodowiec prawie kompletnie stopniał

Norweski Instytut Polarny jest państwową organizacją rządową, która od wielu lat zajmuje się badaniami obszarów polarnych i ich ochroną. W obecnej formie funkcjonuje od 1928 roku, lecz zalążki instytutu pojawiły się znacznie wcześniej. Pierwsze badania pochodzą z początków XX wieku.

W 1918 roku naukowcy i odkrywcy piękna regionów polarnych sfotografowali lodowiec Blomstrand na archipelagu Svalbard. Wówczas widać było potężną pokrywę lodową, a zza niej nieśmiało wyłaniały się góry. Wówczas nie było wątpliwości, że ten teren jest mroźny.

104 lata później, wyprawę na Svalbard odbył fotograf krajobrazowy i miłośnik lodowej krainy Neill Drake. Fotograf postanowił odtworzyć historyczne zdjęcie, by pokazać, jak zmienił się klimat na przestrzeni lat. Różnica jest widoczna gołym okiem. Uprzednio ledwie widoczne góry, dziś można podziwiać w całej okazałości, a po lodowcu Blomstrand została niewielka w porównaniu do przeszłości lodowa skała.

Wyzwaniem przy odtworzeniu zdjęcia była dokładność. Po przestudiowaniu oryginalnego obrazu, Drake oszacował, że zostało wykonane obiektywem o polu widzenia zbliżonym do 35-50 mm na małym obrazku, więc postawił na 40 mm, które miał przy sobie. W tamtych czasach format małoobrazkowy jeszcze raczkował, gdyż pierwsze Leiki na taśmę filmową w przebiegu poziomym zaczęły powstawać na początku lat 20. XX wieku.

Finalnie zdjęcie udało się dobrze odtworzyć, a zestawienie obu kadrów ze sobą daje do myślenia. 104 lata to historii świata mgnienie oka, lecz jak widać bardzo znaczące. Postępujące globalne ocieplenie może być opłakane w skutkach.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii