Uszczelniony nie znaczy wodoodporny, zobacz co dzieje się z aparatem w słonej wodzie
Jesteście ciekawi co dzieje się z uszczelnionym Sony A7s II, gdy wpadnie do słonej wody?
Współczesne aparaty to skomplikowane urządzenia, które są napakowane delikatną elektroniką, która jest bardzo wrażliwa na wilgoć i wodę, szczególnie słoną. Mimo uszczelnień przy zanurzeniu aparatu w wodzie może ona spokojnie dostać się do środka co może być końcem naszej cyfry.
Lens Rentals opublikował post na swoim blogu, który pokazuje co dzieje się z uszczelnionym aparatem gdy wpadnie do słonej wody. Roger Cicala z Lens Rentals udowadnia, że uszczelniony nie oznacza wodoodporny mimo że chcieli byśmy żeby tak było. Nawet aparat wodoodporny, czy w obudowie wodoodpornej, warto jest umyć w słodkiej wodzie po pobycie w morzu czy oceanie.
Lens Rentals dokładnie nie wie co przydarzyło się wypożyczonemu Sony A7s II, ale podejrzewa, że aparat nawet nie wpadł cały do wody, ale został nią zalany od dołu. To jednak wystarczyło, żeby słona woda dostała się do środka i dokonała nieodwracalnych zniszczeń. Przetarcie szmatką nie pomoże w takim przypadku.
Większość serwisów aparatów nie podejmuje się naprawy zalanego aparatu bo mija się to bardzo często z celem, po prostu taniej jest kupić nowy aparat. Warto o tym pamiętać wykonując kadry tuż nad wodą, szczególnie w miejscach gdzie występują fale. Warto także zainwestować w obudowę wodoodporną albo po prostu wodoodporny model aparatu.