Czy Canon weźmie się na poważnie za bezlusterkowce?

Czy Canon weźmie się na poważnie za bezlusterkowce?

Czy Canon weźmie się na poważnie za bezlusterkowce?
Marcin Falana
06.03.2018 11:11, aktualizacja: 26.07.2022 18:06

Canon powoli dostrzega rosnący rynek bezlusterkowców i zamierza aktywniej wdrażać nowe produkty, miejmy nadzieję, że to oznacza bardziej zaawansowane modele.

Na premierze najnowszego bezlusterkowca Canon EOS M50 zastanawiałem się, nie czy, tylko kiedy Canon na poważnie wejdzie na rynek bezlusterkowców, bez obawy o sprzedaż swoich lustrzanek. Canon powinien się tym mniej przejmować, ponieważ ich zaawansowanym lustrzankom bardziej zagrażają pełnoklatkowe bezlusterkowce Sony i Fujifilm niż ich własne produkty.

Canon ESO M50
Canon ESO M50© © MF

Krótko mówiąc albo Canon zacznie produkować zaawansowane bezlusterkowce albo z rynku z czasem wypchną go inni producenci. Do premiery Sony A7 III zagrożone były tylko profesjonalne lustrzanki, teraz Sony wzięło się też za tańsze pełne klatki w stylu EOSa 5D Mark IV i Mark III, więc dla lustrzanek Canona i Nikona pozostaje coraz mniej miejsca na rynku.

Canon ESO M50
Canon ESO M50© © MF

Canon zauważył, że sprzedaż lustrzanek w Japonii spada - jak donosi Nikkei o 10%, a w tym czasie bezlusterkoców rośnie o 30%. Canon zamierza “aktywnie wdrażać produkty na rosnący rynek, nawet jeśli zaistnieje jakaś kanibalizacja” mówi Nikkei Masahiro Sakata z Canon Japonia. Koncern chce “być w stanie odpowiedzieć na potrzeby użytkowników z wszystkich regionów oferując zarówno lustrzanki jak i bezlusterkowce” powiedział natomiast Go Tokura z Canona. Miejmy nadzieję, że to oznacza poważne bezlusterkowce najlepiej z pełnoklatkową matrycą.

Patrząc na technologię z modelu EOS M50, który zaczyna nadążać, za bezlusterkowcami konkurencji można powiedzieć, że Canon jest w stanie wyprodukować bardziej zaawansowany model bezlusterkowca, który będzie konkurencyjny.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)