Ogniste tornada i burze nad Australią wyglądają jak armagedon
W Australii szaleją pożary, w wyniku których niszczeje cały ekosystem i wyginęła połowa populacji koali. Ogniste chmury i tornada grasują na kontynencie, niszcząc wszystko, co napotkają na swojej drodze.
07.01.2020 | aktual.: 26.07.2022 15:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chmura dymu, którą widzicie na zdjęciu ma 12 kilometrów wysokości i powstała wskutek spalania przeróżnych substancji – nie tylko drzew i traw, ale również gumy i innych sztucznych produktów. Wewnątrz niej powstają wyładowania elektryczne oraz ogniste tornada, które mogą przemieszczać się z prędkością 100 km/h.
Australia zmaga się z pożarami, które objęły 8 mln hektarów powierzchni kontynentu. Nie żyje ponad 25 osób, połowa populacji koali wyginęła oraz z powierzchni ziemi zniknęły tysiące gospodarstw domowych. Nie zabrakło również fake newsów na temat wydarzeń na kontynencie.
W poniedziałek, 6 stycznia 2020 roku, pomiary czystości powietrza wskazały, że w stolicy Australii – Canberze – była najgorsza jakość powietrza ze wszystkich światowych stolic. Gazy powstałe wskutek pożarów przebiły smog w Turcji, Indiach i Chinach.