Prawdziwe drapacze chmur w Dubaju tworzą widok miasta przyszłości

Zapewne wielokrotnie słyszeliście lub widzieliście materiały na temat zaawansowania technologicznego Dubaju, największego miasta Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To miejsce wygląda jak zwiastun przyszłości, która dzieje się teraz. Fotograf Albert Dros odwiedził Dubaj i pokazał go przez pryzmat swojej wrażliwości.

Prawdziwe drapacze chmur w Dubaju tworzą widok miasta przyszłości
Źródło zdjęć: © © Albert Dros / [Instagram](https://www.instagram.com/albertdrosphotography/)
Marcin Watemborski

26.02.2021 | aktual.: 26.02.2021 13:32

Dubaj jest ogromny. Miasto ma powierzchnię prawie 4000 kilometrów kwadratowych, a żyje tam około 3,5 miliona osób. Nie jest on jedynie największym miastem Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale również jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc na świecie. Tym, czym się znacznie wyróżnia nie jest tylko wszechobecne bogactwo, ale i architektura.

Fotograf Albert Dros spędził 2 tygodnie w Dubaju, gdzie fotografował piękno prawdziwych drapaczy chmur, które przecinają powierzchnię skondensowanej pary wodnej sprawiając wrażenie zawieszonego w powietrzy miasta. Do zrobienia wielu zdjęć wykorzystał drona, by pokazać perspektywę nieskończoności i zaawansowanej technologii.

W rzeczywistości nie planował robić tak wielu zdjęć, ale sprzyjające warunki pogodowe skłoniły go do poświecenia większej ilości czasu na to zadanie. Patrząc na te wspaniałe kadry, było warto. Gdy Dros patrzył na rozpościerające się wieżowce nad chmurami po prostu nie mógł się powstrzymać.

Dubaj na zdjęciach Alberta Drosa przypomina miasto z filmów science-fiction. Bardzo wysokie budynki są blisko przy sobie, a przebijające wieczorami światła dolnej części metropolii wyglądają zjawiskowo.

Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)