Adobe Lightroom 4 już w sprzedaży – taniej o połowę

Na początku stycznia firma Adobe udostępniła Lightrooma 4 w wersji beta do pobierania za darmo. Wersja ostateczna najpopularniejszego programu do wywoływania plików RAW jest od dzisiaj dostępna w sklepie Adobe w cenie 134 euro (ok. 560 zł) za pełną edycję i 76 euro (ok. 320 zł) za aktualizację. To prawie dwukrotnie mniej za nowy program, niż wynosiła sugerowana cena Lightrooma 3, który kosztował 249 euro (ok. 1100 zł)).

Nowe oprogramowanie Adobe wyróżnia się przede wszystkim nowym mechanizmem korygowania tonów, który ma wydobywać cały zakres dynamiczny aparatu, co pozwala uzyskiwać wyraźne szczegóły w cieniach i rozjaśnienia. Ciekawie zapowiadają się też ulepszone mechanizmy regulacji automatycznej dynamicznie ustawiające wartości ekspozycji i kontrastu oraz dodatkowe funkcje regulacji lokalnej, w tym redukcji szumów, usuwania mory i balansu bieli. Warto też zwrócić uwagę na zmiany w module Develop. Jest tam nowa funkcja podglądu, która pozwala fotografowi dopasowywać obrazy do docelowej przestrzeni kolorów.

Lightroom 4 umożliwia tworzenie fotoksiążek z funkcjami kontroli tekstu i różnymi szablonami. Jest bezpośrednie łącze do tworzenia fotoksiążek z nowego modułu Book. Nowy moduł Map wyświetla obrazy już z przypisaną lokalizacją oraz daje możliwość znakowania lokalizacji i geotaggingu wcześniej zapamiętanych lokalizacji.

Program pozwala także odtwarzać, ciąć oraz korygować obraz z filmów nagranych za pomocą aparatów czy smartfonów oraz wydobywać z nich poszczególne klatki. Edytowane materiały wideo można wyeksportować w formacie H.264 lub publikować w serwisach Facebook i Flickr. Z kolei zdjęcia z programu mogą być wysyłane bezpośrednio pocztą elektroniczną.

Dodano także obsługę najnowszych aparatów, w tym:

• Canon EOS 1D X
• Canon PowerShot G1 X
• Canon PowerShot S100
• Fujifilm FinePix F505 EXR
• Fujifilm FinePix F605 EXR
• Fujifilm FinePix HS30 EXR
• Fujifilm FinePix HS33 EXR
• Nikon D4
• Nikon D800
• Nikon D800E

Czekamy na Wasze pierwsze opinie. Postaramy się też niebawem przetestować Lightrooma 4.

Źródło: Adobe