Zaczynasz swoją przygodę z fotografią? Po tych kilku radach Twoje zdjęcia mogą być dużo lepsze
Fotografia Cię interesuje, ale stawiasz w niej swoje pierwsze kroki? Czy wiesz, że Twoje zdjęcia mogą być lepsze od zaraz, nie wgryzając się zbyt mocno w techniczne szczegóły? Przekonaj się sam!
W trakcie pisania tego artykułu byłem na szkoleniu załogi w jednym z hoteli na naszym wybrzeżu. Uczę speców od marketingu, jak robić zdjęcia na użytek hotelu, wgryzając się w głębokie technikalia, bez których nie możemy się obejść. Niemniej jednak w codziennej fotografii, kiedy np. spacerujemy po mieście, proponuję zwrócić uwagę na kilka absolutnie nietechnicznych aspektów. Dzięki tym prostym radom, które warto sobie zakodować, zdjęcia mogą być lepsze już przy kolejnym wyjściu z domu.
- Naucz się kadrować!
Brzmi groźnie, ale zrobienie ciekawszego kadru będzie wymagało jedynie delikatnego przesunięcia aparatu, lub umieszczenia głównego motywu w nieco innym miejscu, niż wydawałoby Ci się w pierwszym zetknięciu z aparatem. Tu świetnie działa zasada trójpodziału, którą opisywaliśmy wiele razy na łamach Fotoblogii. Nie będę wchodził głębiej w szczegóły, ale wystarczy podzielić kadr dwiema liniami poziomymi i dwiema pionowymi, jak na przykładzie poniżej.
Miejsca przecięcia linii określają tzw. mocne punkty, czyli miejsca, które najmocniej skupiają wzrok widza. To właśnie w tych punktach najlepiej umieszczać g łówny motyw. Dodatkowo, kiedy chcesz fotografować krajobrazy, umieść horyzont w 1/3 lub 2/3 kadru - uwierz mi, że zdjęcie będzie wyglądało lepiej! Oczywiście są pewne wyjątki, ale jak wiadomo - wyjątek potwierdza regułę.
- Jest złe i dobre światło
Chociaż przy każdym świetle można zrobić dobre zdjęcie, to niektóre pory dnia czy brzydka pogoda, mogą zrujnować plan na konkretne zdjęcie. Przede wszystkim nie powinieneś robić zdjęć w południe, szczególnie kiedy na niebie nie ma żadnych chmur. Niebo będzie białe, cienie twarde i krótkie, a zdjęcie będzie po prostu płaskie. Zdecydowanie lepiej wybrać pory dnia bliższe wschodowi i zachodowi słońca. Dzięki temu cienie będą dłuższe, niebo zacznie nabierać żywszych barw, a sam kadr nabierze głębi. Zrób prosty eksperyment. Wykonaj dwa zdjęcia w tym samym miejscu w południe i na godzinę przed zachodem słońca. Myślę, że to powinno wystarczająco Cię przekonać. Oczywiście pod warunkiem, że pogoda będzie ładna. Przy deszczowej aurze zrobi się po prostu jeszcze bardziej ponuro, a efekty nie będą już tak spektakularne.
- Właściwy moment to dobre zdjęcie
Nawet jeśli robisz zdjęcia najzwyklejszym aparatem kompaktowym, to jeśli uda Ci się trafić na dobry moment, wszystkie niedoskonałości techniczne odejdą na dalszy plan. Chcesz zrobić zdjęcie na ulicy? Poczekaj na spojrzenie osoby, która pojawi się w kadrze.
Nie jesteś tak odważny? Spróbuj tego samego ze zwierzakiem na ulicy. Na przykładzie poniżej, po prostu przestraszyłem mewy i nacisnąłem spust migawki w momencie, gdy podrywały się do lotu. Wystarczy, że będziesz intensywnie fotografować przez tydzień i doskonale poczujesz, o co chodzi.
- Nie zapominaj o tle
Doskonale pamiętam moje pierwsze zachłyśnięcie się fotografią. Szukałem ciekawych motywów i nawet udawało mi się je znaleźć. Robiłem dziesiątki zdjęć, po czym okazywało się, że w tle umieściłem wielki śmietnik czy załatwiającego się psa, co niezbyt współgrało np. z kwitnącymi magnoliami. Jeśli fotografujesz przy użyciu wizjera, proponuję Ci się po prostu po nim rozejrzeć. Ja zawsze skupiam się na głównym motywie, ustawiam go w odpowiednim miejscu, ale przed naciśnięciem spustu sprawdzam czy w kadrze nie znajdują się jakieś elementy, które przeszkadzają. Dobrym przykładem mogą być zdjęcia poniżej. Fotografowałem samochody pod Dubai Mallem. Jeśli była taka możliwość, zdecydowanie wolałem wybierać na tło spektakularną Burj Khalifę niż przeciętny Fortnum&Mason.
- Spójrz tak, jak nie spojrzałbyś do tej pory
Sam często łapię się na tym, że moje zdjęcia bywają zbyt sztampowe. Owszem, zazwyczaj są dobre technicznie, ale nie mają w sobie zbyt wiele oryginalności. Wtedy sięgam po stałoogniskowy obiektyw 35 lub 50 mm i zaczynam szukać zdecydowanie innych kadrów niż do tej pory. Jedyny zoom to ten zamontowany w nogach, a stała ogniskowa uczy kreatywności i wypatrywania „smaczków” w danym miejscu.
- Pokaż nie tylko to, co sztampowe
Jestem osobą, która lubi wracać w te same miejsca, w których zakochałem się, będąc w nich po raz pierwszy. Tak mam z Portugalią i Dubajem, ale mimo że odwiedzałem je wiele razy, to za każdym razem udaje mi się przywieźć nowe zdjęcia, które nie kopiują tych, które zrobiłem na poprzednich wyjazdach. Nie trzeba jednak nigdzie wyjeżdżać, żeby móc pokazać to, co nas otacza na zupełnie różne sposoby.
We Wrocławiu mieszkam już 9. rok i niedawno zacząłem odkrywać niesamowicie ciekawe podwórka za kamienicami na Nadodrzu czy tzw. Trójkącie. Tego nie zobaczymy, wpisując w Google „Wrocław”, co jednak nie znaczy, że jest to mniej ciekawe. Podobnie miałem w Dubaju - po pierwszym wyjeździe zaliczyłem niemal wszystkie główne „pocztówkowe” punkty, ale podczas kolejnych wizyt znajdowałem nowsze miejsca, jak np. rewelacyjny targ rybny czy lokalny targ owoców w Abu Dhabi, co pozwoliło mi przywieźć zupełnie inny materiał niż do tej pory.
- Znajdź ciekawy motyw
Oglądając zdjęcia początkujących fotografów, widzę, że umieszczenie ciekawego motywu na fotografiach wcale nie jest takie oczywiste. Trafiam na mnóstwo zdjęć, które w żaden sposób nie przyciągają wzroku, właśnie ze względu na brak elementu wiodącego. Co może być tym ciekawym elementem?
Tak naprawdę - wszystko! Człowiek, zwierzę, samochód czy budynek. Tu nie ma jednej recepty, ale tu mam dla Ciebie podobną radę, jak w punkcie 3. Przez tydzień intensywnie rób zdjęcia, a po prostu poczujesz i zobaczysz, o co chodzi.
Na koniec
Jak widzisz, dałem Ci kilka bardzo prostych rad. Celowo pominąłem jakiekolwiek parametry techniczne, bo jeśli zaczynasz swoją przygodę z fotografią, może się okazać, że zamiast wyłapywać te decydujące momenty, Ty będziesz kręcić kołem czasu naświetlania czy zmieniać jeszcze inne opcje w menu. Na początku nie o to chodzi, choć w dłuższej perspektywie oczywiście bez tego się nie obejdzie. Wierzę jednak, że jeśli już dziś wprowadzisz moje rady do swoich fotograficznych nawyków, Twoje zdjęcia będą po prostu lepsze!