Na swoje 100-lecie Nikon przestaje sprzedawać sprzęt fotograficzny w Brazylii

Na swoje 100-lecie Nikon przestaje sprzedawać sprzęt fotograficzny w Brazylii07.11.2017 14:56
Krzysztof Basel

W zeszłym tygodniu świat obiegła informacja o zamknięciu fabryki aparatów kompaktowych w Chinach. Dzisiaj dowiedzieliśmy się o następnym kroku restrukturyzacji - zaprzestaniu sprzedaży sprzętu fotograficznego w Brazylii. I chociaż Nikon próbuje robić dobrą minę do złej gry, takie oblicze ma właśnie 100-lecie firmy.

Nikon znika z Brazylii?

Wczoraj na stronie internetowej brazylijskiego oddziału firmy Nikon pojawił się oficjalny komunikat:

Firma Nikon Corporation optymalizuje struktury badań i rozwoju, sprzedaży i produkcji w ramach akcji restrukturyzacji na skalę globalną.W ramach tego procesu, Nikon do Brasil Ltda. - od 31 grudnia 2017 r. zaprzestanie sprzedaży aparatów fotograficznych, obiektywów i akcesoriów fotograficznych na rynek brazylijski, który obecnie jest sprzedawany wyłącznie za pośrednictwem e-commerce, sklepu Nikon. Pozostałe segmenty działalności firmy, w tym obsługa klienta i pomoc techniczna, będą nadal normalnie funkcjonować w Brazylii.Produkty objęte gwarancją, w tym produkty sprzedawane przez firmę Nikon Brazil e-commerce do 31 grudnia 2017 r., będą nadal honorowane okresy gwarancji. W przypadku produktów nieobjętych gwarancją, w miarę możliwości, pomoc techniczna będzie udzielana na podstawie kosztów zatwierdzonych przez właścicieli.

Krótko mówiąc oznacza to, że Nikon z końcem roku przestanie sprzedawać swój sprzęt w największym pod względem powierzchni i liczby mieszkańców państwie Ameryki Południowej. Idąc w szczegóły dowiadujemy się, że obecnie Nikon sprzedaje tam swoje produkty tylko przez swoją własną platformę e-commerce. Ich sklep internetowy zostanie zamknięty, zatem sprzęt z żółtym logo nie będzie oficjalnie dostępny w tym kraju.

Brazylia bez Nikona??

Co dalej? Są różne możliwości. Najbardziej prawdopodobne moim zdaniem rozwiązanie to, że Nikon zacznie współpracę z lokalnymi dystrybutorami i będzie sprzedawać aparaty i obiektywy na nieco innych zasadach. Trudno wierzyć, że na tak ogromnym rynku nie ma chętnych do fotografowanie ich sprzętem. Może po prostu forma dystrybucji jest zbyt kosztowna, mało konkurencyjna lub zbyt rozbudowana do malejącej liczby sprzedaży.

Zaprezentowany niedawno Nikon D850 to mocny kandydat do tytułu aparatu roku., Źródło zdjęć: © © Jakub Kaźmierczyk
Zaprezentowany niedawno Nikon D850 to mocny kandydat do tytułu aparatu roku.
Źródło zdjęć: © © Jakub Kaźmierczyk

Inne rozwiązanie, dużo bardziej pesymistyczne, zakłada, że sprzęty fotograficzne Nikon nie będą po prostu dostępne w Brazylii. Wtedy jedyną możliwością zakupu będzie indywidualny import z zagranicy, bądź szara strefa. Chciałbym wierzyć, że ten scenariusz się nie spełni.

To kolejny krok restrukturyzacji. Równo tydzień temu poinformowano o zamknięciu fabryki w Chinach

Równo tydzień temu Nikon poinformował, że zamierza zamknąć swoją fabrykę w mieście Wuxi w prowincji Jiangsu w Chinach. Na bruk zostanie wyrzuconych 2500 pracowników, którzy zajmowali się produkcją aparatów kompaktowych oraz obiektywów do lustrzanek. Japoński producent wini za to ogromny wzrost sprzedaży smartfonów, które w kilka lat niemal kompletnie zabiły rynek kompaktów. Kompaktów, które były produkowane właśnie w owej chińskiej fabryce.

W tym wypadku nie oznacza to jednak końca sprzedaży sprzętów Nikon w Chinach. Jak podaje serwis Nikkei, japoński producent ma 30 proc. udziałów w rynku aparatów cyfrowych w Państwie Środka. Jak podaje sam producent, firma ma zamiar "kontynuować aktywnie rozwój biznesu i usług w Chinach".

Nikon P900 to jeden z nielicznych aparatów kompaktowych tej marki, który wciąż się sprzedaje., Źródło zdjęć: © © Jakub Kaźmierczyk
Nikon P900 to jeden z nielicznych aparatów kompaktowych tej marki, który wciąż się sprzedaje.
Źródło zdjęć: © © Jakub Kaźmierczyk

Nikon dołuje, a Canon idzie do góry

Pamiętam, jak podczas premiery jednego z modeli marki Nikon, jeden z przedstawicieli chwalił się, że Nikon ma przewagę nad Canonem, ponieważ to firma od lat skupiona tylko na rozwoju sprzętu fotograficznego. Argumentował, że ich główny konkurent jednocześnie zajmuje się także np. rozwojem drukarek biurowych przez co aparaty nie są tak dopracowane. Może i rzeczywiście technologicznie była (a może nadal jest) to przewaga, jednak z biznesowego punktu widzenia życie szybko zweryfikowało możliwości obu firm. Obie mocno dostały po kościach w ostatnich latach ze względu na smartfonową rewolucję. Jednak to Canon obudził się dużo szybciej. Mało kto wie, że już kilka lat temu firma zaczęła restrukturyzację. Trochę o tym pisaliśmy, ale nowa strategia była mocno widoczna już w czasie ubiegłorocznych targów Photokina w Kolonii. Canon ma wiele różnych dywizji, sprzedaje wiele różnych produktów, w tym wspomniane drukarki, ale także oferuje wiele usług - od fotoksiążek po kompleksowe projektowanie, wyposażanie i obsługiwanie biur. W dodatku dużo szybciej rozpoczął proces dostosowywania swoich aparatów do potrzeb współczesnego użytkownika. Ten kierunek się opłacił.

Stoisko Canona na targach Photokina 2016., Źródło zdjęć: © © Krzysztof Basel
Stoisko Canona na targach Photokina 2016.
Źródło zdjęć: © © Krzysztof Basel

Niedawno firma Canon opublikowała wyniki finansowe za 3. kwartał br. i ostatnie 9 miesięcy 2017 r. (styczeń - wrzesień). Wynika z nich, że to kolejne tegoroczne sprawozdanie finansowe firmy, w którym Canon notuje wysokie wzrosty sprzedaży i zysku netto dla spółki Canon Europe oraz całej grupy Canon Inc.

Całkowity przychód ze sprzedaży netto Canon Europe wyniósł 243.7 miliarda jenów i był wyższy o 25.3 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2016 r. Z kolei całkowity przychód ze sprzedaży netto Canon Inc. wyniósł 994.4 miliarda jenów i był wyższy o 27.7 proc. Zysk netto Canon Inc. wyniósł 63 miliardy jenów, co daje wzrost o 158.6 proc. rok do roku. Tylko w tym roku do września łączny zysk netto Canon Inc. wyniósł 187.3 miliarda jenów i był wyższy o 77 proc.

Jak czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym, jednostka biznesowa Imaging System odpowiedzialna za aparaty, obiektywy i drukarki, zanotowała wzrost sprzedaży o 9,0 proc. podczas gdy zysk operacyjny wyniósł 39,2 miliarda jenów, co stanowi wzrost o 31,1 proc. rok do roku. Te dane robią wrażenie i dają nadzieję, że Canon powoli wychodzi na prostą. Mam nadzieję, że już niebawem podobne dobre wieści będę mógł wam przekazać na temat firmy Nikon, która niestety w swoje 100. urodziny ma poważne problemy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.