Stroppa – nowa marka pasków premium. Jak sprawują się w praktyce?

Stroppa – nowa marka pasków premium. Jak sprawują się w praktyce?16.12.2016 13:11
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)

Stroppa to ręcznie robione paski do aparatów, wykonane z lin. Charakteryzują się eleganckim minimalistycznym wzornictwem oraz dużą wytrzymałością. Czy jednak sprawdzą się w codziennym użytkowaniu?

Stroppa to firma, której założycielem jest Mateusz Grybczyński, fotograf uliczny, który ceni sobie wyczucie smaku oraz elegancję. Gdy pojawiły się wzmianki o powstaniu nowej marki produktów premium, byłem niezmiernie ciekawy, w jakim kierunku to pójdzie. Poprosiłem więc Mateusza o prezentację jego produktów.

Dla kogo i do czego?

Otrzymaliśmy od producenta 3 paski w różnych długościach i o różnych wzorach. Dwa z nich były czarne, jeden szary - „sweterkowy”. Różnią się one nie tylko wyglądem i długością, ale też fakturą – splot ma różną gęstość, a materiał odmienną twardość. Mnie oraz Krzyśkowi najbardziej przypadły do gustu proste czarne modele – z moją Minoltą XG2 oraz Olympusem PEN-F Krzyśka prezentują się naprawdę rewelacyjnie. Mikołaj wybrał dla siebie i swojego Zenita (specjalna edycja olimpijska) wersję sweterkową, która dodała nostalgii.

Akcesorium jest przeznaczone do aparatów o wadze nieprzekraczającej 1 kg, czyli świetnie sprawdzi się przy lustrzankach w stylu retro, bezlusterkowcach oraz aparatach kompaktowych. W przypadku dużych lustrzanek cyfrowych nie będzie wyglądało to najlepiej, ani nie będzie specjalnie praktyczne. Paski przeznaczone są do noszenia na ramieniu, szyi lub owinięcia sobie ich wokół nadgarstka. Na stronie producenta mamy możliwość zamówienia pasków o różnej długości – w zależności od naszych potrzeb i upodobań.

Wygląd i jakość wykonania

Paski są zakończone ręcznie zszywaną, twardą skórą, która jest roślinnie garbowana. Szew siodełkowy, zastosowany na końcach, jest najtrwalszym szwem, używanym w siodłach jeździeckich od stuleci. Gwarantuje to niezawodność produktu i wysoką wytrzymałość. Dalej spotkamy się z metalowym kółeczkiem, podłożonym innym, miękkim kawałkiem skóry. Ma on na celu ochronienie sprzętu przed otarciami.

Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)

Pierwszy pasek jest wykonany z liny, na moje oko nylonowej, o luźniejszym, aczkolwiek grubym splocie. Nie jest za twardy ani za miękki. Nadaje się idealnie do lekkiego aparatu – nie wrzyna się on w ramię, ani nie pozostawia śladów na ubraniu.

Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)

Drugi, który otrzymał Olympus PEN-F Krzyśka, jest nieznacznie cieńszy, a jego splot jest mocniejszy, co sprawia, że akcesorium jest sztywniejsze, ale również wytrzymałe. Przy naciągnięciu paska nie zauważymy tego, by zmieniał swoją strukturę. To kawał solidnie wykonanej roboty.

Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)

Trzeci, szary pasek, jest wykonany z miękkiego, przyjemnego w dotyku materiału. Nie jest błyszczący i sprawia wrażenie, jakby został wykonany z naturalnych materiałów. Jedyną moją obawą w przypadku tego konkretnego modelu jest to, że w przypadku zalania mogą pojawić się plamy lub z czasem może się delikatnie zmechacić.

Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)

Na każdy z pasków po jednej stronie umieszczono niewielką czerwoną metkę, która mocno się odznacza, podkreślając nazwę marki. Jednak jeśli nie chcecie obnosić się z nazwą – bez problemu ją odprujecie, chociaż czy naprawdę jest sens?

Co nam się podoba, a co nas boli

Ogromną zaletą pasków Stroppa jest ich wzornictwo. Osobiście uwielbiam produkty proste i praktyczne, bez zbędnych udziwnień. Te akcesoria spełniają moje wymagania pod tym względem w 100 procentach. Szczerze przyznaję, że paski świetnie się prezentują. Co do wytrzymałości – po użytkowaniu paska przez tydzień nie zauważyłem jakiejkolwiek zmiany jego struktury, ani podatności na uszkodzenia. Wykonanie jest na naprawdę wysokim poziomie, a informacja o ręcznym wykonaniu produktu, specjalnie mnie, czule łechta ego.

Jeśli chodzi o minusy – w pierwszej kolejności jest to cena. Pojedynczy pasek kosztuje aż 140 złotych. Mimo tego że są to najtańsze paski tego typu na rynku – wciąż jest to dużo, ale powiedzmy szczerze - za jakość wykonania i piękne wykończenie warto zapłacić parę groszy więcej. Drugą kwestią, która gdzieś tam mnie ugodziła, jest ta czerwona metka. O ile w przypadku aparatów Leica czerwona kropka jest czymś pożądanym, to w przypadku pasków niekoniecznie. Metka mogłaby się mniej rzucać w oczy, chociaż w rzeczywistości natężenie czerwonego koloru jest mniejsze, niż może się wydawać na zdjęciach. Kwestia gustu - jednym to pewnie nie będzie przeszkadzać, innym może.

Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [Watemborski](http://www.facebook.com/watemborskiphotography)

Werdykt

Użytkowanie pasków Stroppa sprawia przyjemność. Nie ma problemów z mocowaniem, a wizualnie wszystko gra tak, jak powinno. Niezobowiązująca estetyka produktu pasuje zarówno do produktów retro, jak i do współczesnych aparatów. Przyznaję – jest naprawdę dobrze!

Paski znajdziecie na stronie producenta w cenie 140 złotych. Nie zapomnijcie, że możecie dostosować ich długość do własnych potrzeb.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.