Top Gear dla fotografów. Oto 3 typy entuzjastów sprzętu, jakich spotkasz

Każdy z nas zna Richarda Hammonda, Jeremy’ego Clarksona i Jamesa Maya. Ci trzej prezenterzy i miłośnicy motoryzacji stali się znani dzięki programowi ”Top Gear”. Amazon stworzył serię zabawnych filmików ”The Grand Tour”, w której występują gwiazdy i prezentują swoje podejście do… fotografii!

W klipie promującym trzeci sezon ”The Grand Tour” spotkacie Hammonda, Clarksona i Maya, którzy przy stoliku rozważają różne sprzęty fotograficzne w typowy dla siebie sposób. W tej 2-minutowej satyrze zobaczycie 3 różne podejścia do fotografowania. Uśmiech od razu maluje się na twarzy.

”The Grand Tour” to show, które powstało po tym jak znane motoryzacyjne trio opuściło produkcję ”Top Gear” telewizji BBC. Za nowy program odpowiada Amazon. Mimo tego, że większość czasu trzej prezenterzy rozmawiają o samochodach, to znajdują chwile, by pogadać o czymś innym, niejednokrotnie absurdalnym W 2 odcinku 3 sezonu pojawia się wzmianka dotycząca fotografii dzikiej przyrody.

Każdy z 3 prezenterów miał zademonstrować sprzęt, który wybiera do robienia zdjęć. Hammond zaczyna od rozpakowania sakw na pasie biodrowym i pokazuje obiektywy stałoogniskowe: makro i standardowa 50-tka. Nie zabrakło dodatkowych szelek na zapasowy aparat, filtrów na lampę reporterską i 2 lamp błyskowych. W końcu wyciąga Canona EOS 1D-x Mark II z obiektywem Canon EF 70-200 mm f/2.8 IS USM. Oczywiście spotkało się to z dezaprobatą Clarksona, który zwraca uwagę na to, że zanim Hammond będzie miał wszystko gotowe, zwierzę zdąży uciec.

Jeremy natomiast wyposażył się w aparat z jednym obiektywem. Na moje oko jest to Canon EOS 5D Mark IV ze szkłem Canon EF 600 mm f/4L IS II USM (za 47 tys. złotych). Przy dyskusji z Mayem, tłumaczy swój wybór tym, że takiego aparatu używają fotografowie ”Daily Mail”. Bardzo szybko zobaczymy, jak jego twarz staje się czerwona, po czym przyznaje, że to ciężki sprzęt.

Nagle James May każe chłopakom sprzątnąć swoje zabawki ze stołu i wyciąga… Canona PowerShot SX730 HS lub Canona PowerShot SX740 HS. Prezenter mówi, że w tym aparacie jest wszystko, czego potrzebuje i pan w sklepie powiedział mu, że robi dobre zdjęcia. Brzmi uczciwie, ale pewnie profesjonaliści nie byliby zachwyceni. Mimo wszystko dla większości zwykłych użytkowników, którzy chcą zrobić pamiątkowe zdjęcia – taki sprzęt będzie w pełni wystarczający.

Jak widzicie – prezenterzy zademonstrowali 3 różne podejścia. Hammond koncentrował się na jakości obrazu i profesjonalnym sprzęcie, Clarkson postawił na konkretny aparat do zadań specjalnych, a May na minimalizm i uniwersalność. Przyznam szczerze, że chętnie zobaczyłbym więcej odcinków takiego programu fotograficznego.