Australijczycy zajmują się zwierzętami. Wiele z nich odzyskało siły
Pożary w Australii wciąż szaleją, lecz ludzie radzą sobie coraz lepiej – są zorganizowani i chętni do pomocy, nie tylko innym mieszkańcom, ale również zwierzętom. Świetnie widać to na zdjęciach Tracey Nearmy z agencji Reutera.
W obliczu katastrofy ludzie się jednoczą. Pomoc dla Australii jest organizowana w wielu krajach, zaangażowała się nawet Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która datki zgromadzone na tym kontynencie postanowiła przekazać na odbudowę kraju. Innym pięknym gestem ludzi jest dbanie o zwierzęta. W szkole podstawowej w miejscowości Adelaida powstał szpital polowy dla zwierząt – są to głównie koale.
Charakterystyczną część australijskiej fauny stanowią również kangury. Głównym przedstawicielem tego gatunku na kontynencie jest kangur olbrzymi, który dorasta nawet do 180 cm z 120-centymetrowym ogonem i waży do 90 kilogramów. Te zwierzęta charakteryzują się bardzo rozbudowaną muskulaturą i potrafią być naprawdę waleczne. Jeśli widzieliście kiedyś kreskówki z boksującymi kangurami, wiedzcie, że australijskie olbrzymy potrafią nieźle przyłożyć.
Zanim jednak staną się niemal niezwyciężone, są uroczymi maluchami, spędzającymi większość czasu w torbie matki. Po urodzeniu mają zaledwie 3 cm, a w torbie lęgowej przebywają około 10 miesięcy. Przez kolejne 9 są stale przy matce, a podstawę ich żywienia stanowi mleko. Co ciekawe – jego skład zmienia się wraz z rozwojem małego kangura. Na wolności te zwierzęta żyją do 10 lat, a rekord długości życia w niewoli wynosi aż 20 lat.
Kangury olbrzymie żyją w małych grupkach, którymi dowodzi dorosły samiec. Stada kangurów często pasą się razem na dużych otwartych przestrzeniach. Podczas ustalania hierarchii w stadzie, samce wydają z siebie charakterystyczne dźwięki, przypominające kaszel. Gdy czują się zagrożone tupią nogami o ziemię. W ten sposób ostrzegają członków swojej społeczności o sytuacji.
Małe kangury są zdane w 100 proc. na matkę – opuszczone nie są w stanie zapewnić sobie pożywienia ani bezpieczeństwa. W wyniku ogromnych pożarów na terenie Australii wiele z nich straciło matki. Na szczęście specjalne służby ratunkowe, jak również wolontariusze, przemierzają lasy w poszukiwaniu zwierząt, po czym dostarczają je do specjalnych ośrodków. Wiele z nich odzyskuje siły i wraca do spokojnego życia na łonie natury.