Canon EOS 550D - TEST cz. 2
W weekend mogliście przeczytać pierwszą część testu lustrzanki Canon EOS 550D - dzisiaj publikujemy drugą część, gdzie znajdziecie kilka przykładowych zdjęć i filmów. Sami będziecie mogli się przekonać, czy to rzeczywiście tak dobra lustrzanka jak zapowiadało się po pierwszej części testu.
W weekend mogliście przeczytać pierwszą część testu lustrzanki Canon EOS 550D - dzisiaj publikujemy drugą część, gdzie znajdziecie kilka przykładowych zdjęć i filmów. Sami będziecie mogli się przekonać, czy to rzeczywiście tak dobra lustrzanka jak zapowiadało się po pierwszej części testu.
______
Jakość zdjęć i szumy
Tak jak zapowiadałem w poprzedniej części - Canon EOS 550D doskonale radzi sobie przy zdjęciach przy wysokim ISO. Standardowo do dyspozycji macie czułość z zakresu ISO 100 - 6400 oraz dodatkowo jeden poziom "podbity" do ISO 12800 oznaczony w menu jako HI.
Praktycznie cały zakres standardowej czułości jest do wykorzystania bez znaczącej utraty jakości zdjęcia - dopiero przy ISO 6400 widać nieco większy postęp w jej utracie oraz oczywiście przy maksymalnym ustawieniu na ISO 12800 na obrazie zaczynają pojawiać się kolorowe szumy. Jestem autentycznie zaskoczony niskim poziomem szumów, przy maksymalnych nawet czułościach ISO.
Przykładowe zdjęcia
Poniżej znajdziecie kilka przykładowych zdjęć zrobionych w różnych warunkach - klikając na zdjęcie przeniesiecie się do serwisu Flickr.com, gdzie będziecie mogli zobaczyć zdjęcia w pełnej rozdzielczości.
Podsumowanie
Canon EOS 550D to świetny wybór w kategorii amatorskich cyfrowych lustrzanek. I to taki wybór, który pozwoli na patrzenie w przyszłość i nie zawracanie sobie głowy kolejnymi nowościami technologicznymi przez najbliższe kilka lat. Ten aparat - mimo, że dla amatorów - będzie w stanie zaspokoić także tych bardziej zaawansowanych miłośników fotografii.
Jeśli myśleliście o stosunkowo tanim korpusie po to, aby zainwestować w nieco lepsze szkła to Canon EOS 550D jest idealny.
Potrafi nagrywać filmy o jakości 1080p przy 30 kl./s ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że autofokus działający w trybie wideo działa wolniej, a samo operowanie zoomem i standardowym obiektywem nie jest wygodne.
Nic nie miałem do zarzucenia także i ergonomii aparatu - przyciski są umieszczone w dobrych miejscach, cieszy bezpośredni dostęp do regulacji czułości ISO (jednym z przycisków na obudowie), czy wygodne umiejscowienie przycisku do przełączania się w tryb Live View / włączania nagrywania w trybie wideo.
Zestaw podstawowy składający się z korpusu Canona EOS 550D i obiektywu EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS ze stabilizacją obrazu kosztuje w tej chwili poniżej 2800 zł brutto (wg Ceneo). To będą dobrze wydane pieniądze.
Plusy
- []bardzo niski poziom szumów przy wysokim ISO[]doskonałej jakości ekran LCD[]nagrywanie filmów o jakości 1080p przy 30 kl./s[]duża ilość opcji i możliwości ustawień dla bardziej zaawansowanych[]przycisk podglądu głębi ostrości[]możliwość podłączenia zewnętrznego mikrofonu stereo wygodnie umieszczony przycisk Live View/Video
Minusy
[*]brak wspomagania autofokusa (ale to tak na prawdę bardzo mały minus)
[*]wolno działający autofokus podczas kręcenia filmów
[/list]