Canon EOS R3, 30 kl./s i skateboarding na Igrzyskach Olimpijskich
O modelu nadchodzącego flagowca Canon EOS R3 jest ostatnio bardzo głośno. Korpus pojawił się na testach polowych podczas letniej Olimpiady w Tokio, a z plików wyciągnięto dane o rozdzielczości. Tym razem możemy zobaczyć, jak aparat sprawdza się w szybkiej akcji. Jego klatkaż wystarczy, by zamienić zdjęcia w film.
Tym razem nie będziemy pisali o klasycznych sportach olimpijskich czy inauguracji, ale o powiewie świeżości. Chociaż skateboarding, czyli wyczynowa jazda na deskorolce, dopiero zadebiutował na Igrzyskach Olimpijskich (i to z roczną obsuwą), nie brakuje miłośników tego sportu ekstremalnego.
Jednym z doświadczonych fotografów i skaterów, którzy pojawili się w Tokio jest Atiba Jefferson, który może pochwalić się publikacjami w takich magazynach branżowych jak Trasher czy Slap. Oprócz tego jest też jednym z ambasadorów Canona, dzięki czemu japoński gigant otrzymał kolejną szansę na sprawdzenie modelu Canon EOS R3 w akcji.
Jefferson opublikował na Instagramie pojedyncze zdjęcia z R3 oraz film poklatkowy złożony dzięki możliwości korpusu do rejestrowania 30 kl./s. Zobaczymy tam Jaggera Eatona wykonującego grind (ślizg na truckach deskorolki) po poręczy w skateparku. Gdyby te 30 zdjęć było wykonane z dłuższym czasem naświetlania i byłoby przez to lekko poruszone, film poklatkowy byłby się płynniejszy, lecz jednak to wciąż zdjęcia, więc każde pojedyncze w tym przypadku musi być ostre.
To, co widzimy na Instagramie, to zachęta do głębszego zainteresowania się bezlusterkowcem Canon EOS R3. W kontekście zdjęć seryjnych, ma on pozwalać na zarejestrowanie 30 klatek na sekundę w formacie RAW przy włączonej migawce elektronicznej. Miejmy nadzieję, że przy tak dynamicznych zdjęciach, jak te autorstwa Jeffersona, efekt rolling shutter nie będzie widoczny.