Dzik surfował po polskim jeziorze? Zdjęcia są hitem sieci
12.11.2020 19:25, aktual.: 26.07.2022 14:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdjęcia dzika pływającego na kawałku deski po jednym z warmińsko-mazurskich jezior błyskawicznie obiegły sieć. Nietypowy widok od razu wzbudził podejrzenia internautów. Poniżej wyjaśniamy, co zwierzę robiło na Jezioraku.
Kilka dni temu sieć obiegły nietypowe zdjęcia dzika pływającego na desce po Jezioraku - najdłuższym oraz szóstym pod względem powierzchni jeziorze w Polsce. Niecodzienny widok wywołał sporą dyskusję wśród internautów.
- Dzik surfer. Dzik pływa sobie po Jezioraku. Można? Można! Sucho dostać się na drugi brzeg jeziora. To makieta czy prawdziwy dzik? Jak sądzicie? - czytamy w poście Ostróda News na Facebooku.
- Mądre te dziki, albo przechodzą w Olsztynie na pasach i zielonym świetle albo surfują po jeziorze - napisała jedna z internautek. - Ja mogę wszystkich zapewnić, że jest prawdziwy - komentuje inna.
Spora część internautów słusznie zauważyła, że była to sztuczna imitacja dzika. Makieta pochodzi z miejscowości Wieprz.
- Rzeczywiście, to nasz sztuczny dzik - potwierdza w rozmowie z Info Iława pani Wioletta Sostek, sołtys miejscowości Wieprz w gminie Zalewo. - Figura pojawiła się u nas już kilka lat temu, sprowadziła ją jeszcze moja poprzedniczka, poprzednia pani sołtys. Później dzik zniknął, ale było tyle telefonów od licznie nas odwiedzających turystów, którzy zaczęli już kojarzyć miejscowość Wieprz z tym właśnie dzikiem, że figura wróciła na swoje miejsce. Na pewno już z nami zostanie - dodaje sołtys.
Akcja została zorganizowana przez Iławskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt. Jej celem było m.in. wypromowanie organizacji wśród mieszkańców.
Zobacz także: Pierwsze selfie zrobione w kosmosie jest na sprzedaż