Dziwne błyskawice nad Ziemią. Astronauta ujął je z ISS
Thomas Pesquet nie przestaje zaskakiwać. Astronauta z zamiłowaniem do fotografii ujął rzadkie i widowiskowe zjawisko. Z wysokości ok. 400 km nad Ziemią zrobił zdjęcie rozbłysku, który wystąpił nad Europą.
To, co zobaczymy na obrazie, to chwilowe zjawisko świetlne (ang. Transient Luminois Event - TLE). Thomas Pesquet, jeden z astronautów będących na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, sfotografował rozbłysk podczas robienia filmu poklatkowego z przelotu nad Ziemią.
Błyskawica, którą widać na zdjęciu, wystąpiła w górnej części atmosfery. Co ciekawe, nie była ona skierowana w dół, a górę chmury burzowej, co jest dość rzadkie. Dzieję się tak, gdy góra jest naładowana ujemnie, a dół dodatnio. Gdy zostanie wyzwolony ładunek, rozbłysk staje się niebieski wskutek przejścia przez atomy azotu, które zaczynają świecić.
Zaobserwowanie tego zjawiska z powierzchni Ziemi jest praktycznie niemożliwe. Czasem widywali je piloci samolotów przelatujący w okolicy burzy. Jeszcze kilka lat temu naukowcy nie byli przekonani, czy to zjawisko faktycznie występuje. Niektóre formy chwilowych zjawisk świetlnych nazywa się duszkami, chochlikami lub elfami.
Thomas Pesquet uważa, że występowanie podobnych rozbłysków jest skorelowane ze zmianami klimatycznym. Póki co, nie ma na to żadnego potwierdzenia naukowego.