Fotografujemy Perseidy 2016 - jak się do tego przygotować?
W nocy z 11 na 12 sierpnia oraz 12 na 13 sierpnia 2016 r. będzie najlepiej widoczne na niebie w Polsce niezwykłe zjawisko astronomiczne - rój Perseidów, czyli tzw. spadające gwiazdy. W tym roku pięknych rozbłysków może być najwięcej od 12 lat. Warto spędzić ten czas z aparatem na dworze i wykonać piękne zdjęcia. Radzimy, jak się do tego dobrze przygotować.
04.08.2016 | aktual.: 26.07.2022 18:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Perseidy 2016 - czas spadających gwiazd
Początek sierpnia to czas, kiedy każdy miłośnik astronomii zaczyna myśleć o Perseidach. Maksimum roju tych meteorów, zwanych również łzami świętego Wawrzyńca, przypada zazwyczaj w okolicach 12 sierpnia. To właśnie wtedy Ziemia wpada w bardzo drobne pozostałości komety 109P/Swift-Tuttle, które spalając się w atmosferze, rozświetlają nocne niebo. Zazwyczaj przyjmuje się, że w ciągu godziny można w sprzyjających warunkach zaobserwować do 100 meteorów na godzinę. Jednak w tym roku może być tych rozbłysków na niebie trochę więcej.
Tak przynajmniej sugerują prognozy, według których co 12 lat Ziemia przechodzi przez bardziej obfity strumień niewielkich okruchów pozostałych po przelocie komety. Wszystko to za sprawą olbrzymiej grawitacji Jowisza, która wpływa na położenie tych drobin kometarnego pyłu. Jeśli przewidywania się spełnią, to będziemy świadkami nawet 150 rozbłysków na godzinę.
Kiedy najlepiej fotografować?
Perseidy zazwyczaj najlepiej fotografować w drugiej połowie nocy. To wtedy radiant, czyli miejsce z którego pozornie spadają Perseidy, znajduje się najwyżej na niebie. W tym roku jest jeszcze jeden ważny argument za tym, aby zarwać całą nockę. Podczas kluczowych nocy 11 - 12 sierpnia oraz 12 - 13 sierpnia to właśnie w drugiej połowie nocy na niebie nie będzie już Księżyca. Brak światła księżycowego to ciemniejsze niebo i większa szansa na sfotografowanie nawet tych nie tak jasnych meteorów. W tym roku wydaje się, że najlepszym wyborem będzie noc z 11 na 12 sierpnia, kiedy Księżyc znajdzie się pod horyzontem już praktycznie o północy. W nocy z 12 na 13 sierpnia nastąpi to jakieś 35 minut później.
Nie tylko Perseidy
W oczekiwaniu na najlepszą do fotografowania porę, jaką będzie okres od godziny 2:00 aż do świtu, nie powinniśmy się nudzić. Tuż po zachodzie Słońca będziemy mogli obserwować Księżyc w towarzystwie dwóch planet: Saturna i Marsa. Te trzy ciała niebieskie będą tworzyły trójkąt tuż nad południowo-zachodnim horyzontem.
W okolicach północy, gdy Księżyc przestanie powoli rozświetlać niebo, jeśli znajdziemy się w dostatecznie ciemnym miejscu, będziemy mogli podziwiać Drogę Mleczną. Zwróćmy uwagę na na trzy jasne gwiazdy tworzące tzw. trójkąt letni, widoczny praktycznie w zenicie. To Deneb, Wega i Altair.
Jak fotografować Perseidy?
O tym jak fotografować Perseidy wyjaśniałem w poradniku jakiś czas temu. I tak naprawdę to, co wtedy napisałem, wciąż jest aktualne. Kluczowe będzie miejsce, jakie wybierzemy do obserwacji. Im ciemniejsze, tym oczywiście lepsze. Ważne jest również, abyśmy mogli obserwować jak największy obszar nieba. Powinniśmy więc szukać miejsc, w których nie będzie drzew lub innych obiektów zasłaniających nam niebo.
Równie ważne jest użycie szerokokątnego obiektywu. Im więcej nieba będziemy mieć w naszym kadrze, tym większa szansa, że uda nam się sfotografować spadający meteor. Tu jednak kryję się niewielka pułapka. Szersze pole widzenia zwiększa nasze szanse, jednak sprawia również, że sfotografowany Perseid będzie na zdjęciu bardzo niewielki. Używając dłuższej ogniskowej zmniejszamy nasze szanse, jeśli jednak będziemy mieć szczęście i w nasz kadr wpadnie Perseid, będzie on znacznie okazalszy.
Mniejsze znaczenie ma to, w którą stronę wycelujemy nasz obiektyw. Perseidy są widoczne na całym obszarze nieba. Sugeruję, aby nie celować w okolice radiantu, bo tam meteory dopiero nabierają prędkości, przez co są jeszcze dość ciemne. Sam radiant znajduję się w gwiazdozbiorze Perseusza, w okolicach gwiazdy Mirfak. Jeśli będziemy w fotografować grupą kilku osób, co zawsze polecam choćby ze względów bezpieczeństwa, celujmy aparatami w różne obszary nieba. Wtedy możemy być wręcz pewni, że ktoś na pewno sfotografuje Perseida.
Parametry ekspozycji
Fotografując tak krótkotrwale i dość ciemne zjawiska jak spadające Perseidy, powinniśmy starać się rejestrować jak najwięcej światła. To ważne, jeśli chcemy zwiększyć swoje szansę na uwiecznienie perseidów.
Sugerowane parametry fotografowania:
- [b][url=http://fotoblogia.pl/6098,poradnik-dla-poczatkujacych-korzystanie-z-przeslony-i-glebi-ostrosci]Przysłona[/url][/b] - im bardziej otwarta, tym lepiej. Nie ustawiamy wysokich wartości f/10 - f/16. Operujemy w zakresie niższych wartości f/2.8 - f/3.5. Jeśli ktoś dysponuje jasnym, stałoogniskowym obiektywem może pracować nawet na przysłonach f/1.4 - f/2.0.
- [url=http://fotoblogia.pl/6085,poradnik-dla-poczatkujacych-czas-naswietlania][b]Czas naświetlania[/b][/url] - ustawmy najdłuższy możliwy niepowodujący rozmazania gwiazd. Dobrze jest się kierować regułą 600 opisaną przy okazji poradnika o [url=http://nightscapes.pl/blog/fotografia-gwiazd/]fotografowaniu gwiazd w formie punktów[/url]. Jeśli nie zależy nam na gwiazdach w formie punktów możemy wydłużyć czas pojedynczej ekspozycji. W takim wypadku dobierzmy go eksperymentalnie tak aby nie prześwietlić zdjęcia.
- [b][url=http://fotoblogia.pl/6077,poradnik-dla-poczatkujacych-ustawianie-czulosci]Czułość ISO[/url][/b] - wartość czułości zależy od tego jak nasz aparat będzie znosił wysokie czułości w nocy. Wyższe ISO to wyższe szumy. W pierwszej połowie nocy, gdy niebo będzie jeszcze rozświetlał Księżyc przez co prawdopodobnie wystarczy nam ISO 800. Po północy zrobi się znacznie ciemniej i będziemy mogli użyć wyższych czułości na poziomie ISO 3200 i wyższym.
- [b][url=http://fotoblogia.pl/8421,wszystko-o-autofokusie-poradnik]Ustawienie ostrości[/url][/b]. Najbezpieczniej jest ustawić ostrość w trybie manualnym. Jednak jeśli ktoś nie ma w tym zakresie doświadczenia może skorzystać z autofocusa. W takim przypadku polecam złapanie ostrości na bardzo jasnym Księżycu. Musimy tylko pamiętać o tym, aby po tym jak aparat potwierdzi wyostrzenie wyłączyć system autofocusa. Dopóki nie zmienimy ogniskowej nie musimy się martwić ponownym ustawieniem ostrości. Po szczegóły odnośnie ostrzenia odsyłam do osobnego poradnika opisującego jak ustawić ostrość.
Ile musimy zrobić zdjęć? Im więcej tym lepiej. Z każdym zdjęciem rośnie nasza szansa na sfotografowanie Perseida. I pamiętajmy, aby się nie zniechęcać. W końcu musi się udać!
Więcej informacji na temat fotografowania gwiazd:
- [url=http://piotrpotepa.fotoblogia.pl/7638,jak-fotografowac-perseidy-poradnik]Jak fotografować Perseidy? [poradnik][/url]
- [url=http://fotoblogia.pl/7641,noc-spadajacych-gwiazd-najlepsze-filmy-z-sieci]Noc spadających gwiazd - najlepsze filmy z Internetu[/url]
- [url=http://fotoblogia.pl/1381,nocna-fotografia-gwiazd-jakiej-nie-znacie-galeria]Zoomowanie nieba, czyli inspirujący sposób na nocne zdjęcia [galeria][/url]
- [url=http://fotoblogia.pl/957,kolorowe-nocne-krajobrazy-z-dlugim-czasem-i-masa-gwiazd]Kolorowe, nocne krajobrazy, długie czasy i masa gwiazd[/url]