Fujifilm FinePix HS10 - 30x zoom i RAWy

Wczoraj rozpoczęła się era super-mega-hiper zoomów w kompaktach. Wcześniej pisaliśmy o Olympusie SP-800 UZ i SP-600 UZ, a zaraz potem do kompletu pojawił się jeszcze Fujifilm FinePix HS10. Oto i on, z potwornym 30-krotnym zoomem, co odpowiada zakresowi ogniskowych 24-720 mm. No i mamy szeroki kąt oraz superteleobiektyw. Jednak długaśny zoom, to nie wszystko, czym może pochwalić się ten FinePix.

Fujifilm FinePix HS10 - 30x zoom i RAWy
Mateusz Gołąb

03.02.2010 | aktual.: 02.08.2022 09:28

Wczoraj rozpoczęła się era super-mega-hiper zoomów w kompaktach. Wcześniej pisaliśmy o Olympusie SP-800 UZ i SP-600 UZ, a zaraz potem do kompletu pojawił się jeszcze Fujifilm FinePix HS10. Oto i on, z potwornym 30-krotnym zoomem, co odpowiada zakresowi ogniskowych 24-720 mm. No i mamy szeroki kąt oraz superteleobiektyw. Jednak długaśny zoom, to nie wszystko, czym może pochwalić się ten FinePix.

Fujifilm FinePix HS10 prócz swojego budzącego respekt 30-krotnego zooma optycznego ma cenne wnętrze w postaci matrycy typu BSI CMOS o rozdzielczości 10 megapikseli. O zaletach matryc typu Back Side Illumination możecie poczytać tutaj.

Zastosowana matryca pozwala m.in. na kręcenie filmów o jakości Full HD (1080p) oraz robieniu zdjęć w pełnej rozdzielczości z prędkością 10 kl./s. Można kręcić również filmy do odtwarzania w zwolnionym tempie - HS10 potrafi nakręcić film z prędkością nawet 1000 kl./s.

Przy tak dużym zoomie cieszy obecność zwykłego pierścienia do regulowania ogniskowej obiektywu, zamiast powszechnie stosowanego w kompaktach "wichajstra" przy np. spuście migawki. W ogóle HS10 to nie jest typowy kompakt, to hybryda - prócz ekranu LCD (3 cale, 230 tys. pikseli) ma również elektroniczny wizjer dla preferujących taki sposób patrzenia na kadr zdjęcia (przełączany automatycznie, jak tylko zbliżycie do niego oko).

Obraz

W HS10 zastosowano podwójną stabilizację - zarówno mechaniczną przy matrycy, jak i cyfrową. Z ciekawych funkcji znajdziecie również śledzenie punku ostrości (AF Tracking). Ponadto kilka innych:

  • tryb panoramy, w której wystarczy przesunąć aparat (lewo/prawo lub góra/dół) aby aparat zrobił szybko serię zdjęć i połączył w panoramę,
  • tryb usuwania poruszających się obiektów ze zdjęcia (nie wiem za bardzo po co ale jest),
  • bardzo fajny tryb szybkiego łączenia w jedno serii zdjęć poruszającego się np. ptaka, działanie odwrotne do tego co oferuje poprzedni tryb,
  • możliwość zapisu zdjęć w plikach RAW
  • wykrywanie twarzy i usuwanie efektu czerwonych oczu

Fujifilm FinePix HS10 będzie dostępny od kwietnia za ok. 500 dolarów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)