Fujifilm X‑H2: 40 Mpix i 8K. Tego jeszcze nie było w korpusie z matrycą APS‑C
Firma Fujifilm dotrzymała obietnicy i przedstawiła światu właśnie swoje najnowsze dziecko - Fujifilm X-H2. Mimo tego, że wygląda podobnie do Fujifilm X-H2S, jak też dzieli z nim większość nazwy, to inny aparat. Przed wami najważniejsze funkcje nowego Fujifilm X-H2.
Wcześniej w tym roku zobaczyliśmy korpus Fujifilm X-H2S, który mieliśmy okazje sprawdzić jeszcze przed oficjalną premierą. Tym razem na salony wszedł jego młodszy brat – Fujifilm X-H2. Te korpusy łączy wiele i wiele różni. Niech nie zwidzie was ich wizualne podobieństwo.
Fujifilm X-H2 został wyposażony w 40,2-megapikselową, stabilizowaną matrycę X-Trans CMOS 5 HR, czyli nowy sensor o dużej rozdzielczości, lecz wciąż mający rozmiar APS-C o współczynniku przycięcia x1,5. Korpus został wyposażony w funkcję Pixel Shift Multi-Shot, która połączy 20 pojedynczych zdjęć w jedno dużo. Oczywiście aparat jest wspierany przez procesor przetwarzania obrazu X-Processor 5.
Kwestia autofokusa wygląda podobnie jak w zaprezentowanym wcześniej aparacie. X-Processor 5 pozwoli na korzystanie z algorytmów głębokiego uczenia, by automatycznie wykrywać i śledzić różne obiekty, w tym ludzi, zwierzęta, ptaki, motocykle, rowery, samoloty, pociągi czy samochody.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podstawowe ISO to już nie jest 200, lecz 125, zaś elektroniczna migawka pozwoli rejestrować zdjęcia z minimalnym czasem otwarcia 1/180 000 sekundy. Dodajmy do tego też wewnętrzne kręcenie w rozdzielczości 8K/30p w kodeku 4:2:2 i 10 bitach. Wisienkami na torcie są 4 różne formaty Apple Pro Res: ProRes 422 HQ, ProRes 422, ProRes 422 LT oraz ProRes 422 Proxy. Nagrywanie w 4K pozwoli natomiast na skorzystanie z 2-krotnego cyfrowego zooma bez utraty jakości.
Po podpięciu do Fujifilm X-H2 zewnętrznego rekordera, aparat umożliwi nagrywanie wideo 8K/30p w 12 bitach i formatach RAW, Apple ProRes RAW lub Blackmagic RAW. Po skorzystaniu z krzywej F-Log2, obraz będzie miał nawet do ponad 13 stopni EV (przysłon) rozpiętości tonalnej. Mimo tego nie trzeba martwić się o przegrzewanie aparatu podczas pracy, ponieważ Fujifilm X-H2 jest kompatybilny z aktywnym wiatrakiem zaprezentowanym wraz z modelem Fujifilm X-H2S.
Korpus został wyposażony w dwa gniazda nośników pamięci: jeden slot CFexpress typu B oraz jeden na karty SD. Po podpięciu gripa z transmiterem FT-XH można przesyłać zdjęcia do komputera bezprzewodowo. Wśród innych specyfikacji, warto odnotować doby wizjer elektroniczny o rozdzielczości 5,76 Mpix i powiększeniu x0,8 oraz odświeżaniu na poziomie 120 kl./s oraz uszczelnienie korpusu w 79 miejscach.
Fujifilm X-H2 ma pojawić się pod koniec września 2022 roku w cenie 2000 dolarów za sam korpus. W Polsce cena może wynieść znacznie powyżej 10 tys. złotych.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii