Help-Portrait. Podaruj portret w prezencie

fot. Martin Sojka / Flickr
fot. Martin Sojka / Flickr
Kamila Dworniczak

25.11.2010 08:00, aktual.: 01.08.2022 15:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jakiś czas temu była mowa o ekologicznym projekcie fotograficznym, dzięki któremu można było chociaż trochę podnieść standard życia w najbiedniejszych rejonach świata. Dziś prezentujemy jeszcze bardziej altruistyczny projekt - Help-Portrait. A więc: znajdź kogoś w potrzebie, zrób mu zdjęcie, wydrukuj i... podaruj.

Autorem projektu Help-Portrait jest fotograf Jeremy Cowart. To już druga edycja tego przedsięwzięcia.

O co dokładnie chodzi? O aktywizację fotografującej społeczności, bezinteresowny kontakt z drugim człowiekiem, przełamanie powszechnej znieczulicy? Właściwie o wszystko po trochu. Idea Help-Portrait opiera się przede wszystkim na budowaniu wzięci z drugim człowiekiem, najczęściej tym zepchniętym na margines społeczeństwa, pomijanym, ignorowanym, a więc dla większości ludzi po prostu nieistniejącym.

Help-Portrait 2010

We don't want to take your picture. We want to give it to you. Free.

Zasada działania jest prosta. Grupy fotografów ruszają w świat w poszukiwaniu osób, które potrzebują pomocy, wsparcia, pocieszenia... Rezultatem specyficznej wzięci, jaka rodzi się pomiędzy fotografującym a fotografowanym, jest oczywiście portret. Później jeszcze tylko najważniejszy moment ? wręczenie zdjęcia portretowanej osobie.

W pierwszej chwili myślałam, że ? jak zwykle ? celem projektu jest zgromadzenie określonej sumy pieniędzy, a więc pomoc finansowa. Nic z tych rzeczy. Jedynym rezultatem działań fotografów jest w tym przypadku zdrowa satysfakcja - rezultat (miejmy nadzieję) autentycznego zaangażowania w sprawy potrzebujących i udzielenia im mentalnego wsparcia.

A co mają z tego portretowani? Poczucie, że komuś jeszcze zależy, że nie są sami, że świat się od nich nie odwrócił...? Niestety, wątpliwe.

Mimo że idea projektu wydaje mi się całkowicie utopijna, z pewnością nie jest bezsensowna. Jeśli chociaż jednej osobie pomoże jej własny portret, sprawa jest warta zaangażowania. Tworzenie portretu właściwie można byłoby porównać do budowania osoby na nowo, a jeśli chodzi o fotografa ? do odkrywania tzw. esencji człowieczeństwa. Cóż, bez empatii nie ma dobrego portretu. Co najwyżej cukierkowa pustka.

Tegoroczna edycja Help-Portrait rusza 4 grudnia. Uwaga: fotografujący nic nie tracą.

Do projektu można przyłączyć się na stronie help-portrait.com.

Źródło: pifphoto

Źródło artykułu:WP Fotoblogia