iPhone 11 Pro w rękach kreatywnych twórców wystarczy do zrobienia dzieła
Bardzo lubię filmiki, na których widać realizację jakiegoś materiału. Często okazuje się wtedy, że za produkcją wyglądającą na coś wysokobudżetowego stoi kilku kreatywnych gości, iPhone i znajomość chemii. Na przykładzie tego eksperymentu zrozumiecie, o czym mówię.
Firma Apple promuje swojego najnowszego smartfona iPhone 11 Pro serią filmików o nazwie ”Experiments”. Ostatnia, czwarta część koncentruje się na ogniu i lodzie. Dwa skrajne żywioły zachowujące się kompletnie inaczej pozwalają na zaobserwowanie zwykłych, aczkolwiek widowiskowych zjawisk fizycznych i przemian chemicznych.
Na filmiku zobaczycie m.in. doświadczenia z suchym lodem czy wełną stalową. Chyba nie ma prostszego sposobu na stworzenie efektownej, tajemniczej mgły niż podlanie suchego lodu wodą – na pewno widzieliście ten efekt w wielu filmach albo sami go stosowaliście.
Experiments IV: Fire & Ice
Podobnie jest z płonącą wełną stalową – ogień jest mały, ale intensywny. Co ciekawe – często wykorzystuje się ją podczas malowania światłem, chociaż trzeba uważać – było wiele przypadkowych podpaleń. W USA kiedyś została spalona w ten sposób zabytkowa stacja benzynowa.
Te dwa filmiki – końcowy i zakulisowy – pokazują, że nie potrzeba mieć ogromnego budżetu, by spełniać się w kreatywny sposób. Efekt wygląda zachwycająco i aż nie chce się wierzyć, że to tylko kawałek lodu, woda, ogień i wełna stalowa. Przy realizacji tego typu pomysłów pamiętajcie zawsze o środkach ostrożności.
Behind the Scenes — Experiments IV: Fire & Ice
Więcej eksperymentów znajdziecie na YouTube.
