Jak dobrze sfotografować półcieniowe zaćmienie Księżyca? [poradnik]

Dzisiaj w nocy czeka nas półcieniowe zaćmienie Księżyca. Tłumaczymy, czym jest i jak je dobrze fotografować - nawet aparatem kompaktowym.

Jak dobrze sfotografować półcieniowe zaćmienie Księżyca? [poradnik]
Źródło zdjęć: © © Kuba Jurkowski
Kuba Jurkowski

16.07.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:44

Wielu z nas kocha obserwowanie różnych zjawisk astronomicznych. To zawsze świetny moment na nietypowe, spektakularne zdjęcia. Ostatnio cała Polska fotografowała superksiężyc. Tym razem mamy do czynienia z nieco inną sytuacją. Czeka nas półcieniowe zaćmienie Księżyca - najmniej spektakularny z występujących rodzajów tego zjawiska. Na czym polega? Możecie to dobrze zobaczyć na nagraniu Karola Wójcickiego z kanału Z głową w gwiazdach, który robił relację na żywo z podobnego wydarzenia 16 września 2016 r. Będziecie je mogli oglądać na żywo także dzisiaj w nocy.

z głową w gwiazdach LIVE - Półcieniowe zaćmienie Księżyca

Zdjęcia przedstawiają przebieg zaćmienia od początku do maksimum.
Zdjęcia przedstawiają przebieg zaćmienia od początku do maksimum.© © Kuba Jurkowski

Podczas zaćmienia Księżyc będzie się znajdował w bardzo dogodnej do fotografowania pozycji, czyli wysoko na niebie, dzięki czemu wpływ atmosfery na nasze fotografie będzie ograniczony. Jeśli pogoda pozwoli, uzyskamy ostre i kontrastowe zdjęcia. Takie położenie Księżyca na niebie niestety praktycznie wyklucza wkomponowanie jakichkolwiek elementów pierwszego planu w kadr.

16 lipca 2019 roku nie dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca. To jednak jest również niezwykle rzadkie. Do zaćmienia dochodzi, gdy Słońce i Ziemia ustawią się w jednej linii, a Księżyc jest w pełni. Co ciekawe - takie zjawisko można obserwować tam, gdzie aktualnie trwa noc. W przypadku zaćmienia Słońca jest inaczej. Nie jest ono równomiernie widoczne z całego globu.

Tegoroczne zaćmienie Księżyca zacznie się w Polsce już o 18:42, a częściowe zjawisko będzie widoczne miedzy 20:01, 21:31. Jego koniec przypada na godzinę 23:00. Nie będziecie potrzebowali żadnego specjalistycznego sprzętu, by obserwować zaćmienie - wystarczy wam lornetka, chociaż bez niej i tak wszystko będzie dobrze widoczne.

Nie każdym aparatem zrobisz dobre zdjęcia Księżyca

Nie każdy aparat nada się do fotografowania zjawiska - np. zapomnijcie o dobrych zdjęciach Księżyca smartfonem. Tego typu aparaty mają po prostu zbyt szerokie obiektywy i nie będą w stanie odpowiednio przybliżyć obiektu. Najważniejsze, aby nasz aparat miał dobry zoom optyczny - w przypadku aparatu kompaktowego lub abyśmy zastosowali możliwie długi teleobiektyw - w przypadku aparatów z wymienną optyką.

Aparaty kompaktowe

Ze względu na niewielkie rozmiary matrycy często stosunkowo niedrogie kompakty oferują bardzo duży zoom optyczny dochodzący nawet do okolic 2000 mm, co świetnie sprawdzi się w fotografowaniu Księżyca. Są to obiektywy dość ciemne, ale przy tak jasnym obiekcie, jak Księżyc w pełni, nawet podczas półcieniowego zaćmienia pozwolą nam uwiecznić to zjawisko.

Nikon coolpix P900 83x optical zoom world record - video test on moon

Aparat systemowy z wymienną optyką (lustrzanka lub bezlusterkowiec)

Tego typu aparaty oferują dużo lepszą jakość zdjęć, szczególnie, gdy fotografujemy na wysokich czułościach. Oprócz lepszej ergonomii zaawansowanych funkcji czy lepszego wykonania oferują zazwyczaj większe matryce. To oczywiście trafniejszy wybór, ale też droższy. Koszt zestawu to przecież nie tylko sam aparat, ale także dodatkowy obiektyw.

Teleobiektyw

W wypadku zdjęć Księżyca przydatny będzie obiektyw o wysokiej ogniskowej, inaczej mówiąc - oferujący duży zoom. W wypadku zdjęć zaćmienia to oczywiście im większa ogniskowa tym lepiej. W przypadku aparatów z matrycą pełnoklatkową, jak np. Canon EOS 5D Mark IV czy Nikon D610, najlepiej uzbroić się w szkło o ogniskowej przekraczającej 300 mm. Jeśli nie macie takiego szkła, to takie o ogniskowej 200 mm też się nada - zobaczymy już sporo detali na Księżycu, choć będzie to wymagało większego wykadrowania w postprodukcji, bo nie będziemy mieć aż takiego przybliżenia. Jeśli fotografujemy aparatem bezlusterkowym z mniejszą matrycą (crop x1.5, x1.6, x2), jak np. Olympus OM-D E-M10 Mark II, Sony A6400 czy Nikon D3400, to obiektyw o ogniskowej 200 mm w zupełności wystarczy.

Obraz
© © Kuba Jurkowski

Jak zawsze bardzo przydatny, ale niekonieczny.

Wężyk spustowy, pilot, Wi-Fi

Praktycznie każda metoda zdalnego wyzwalania migawki jest przydatna przy działaniu na dużych ogniskowych. Warto też włączyć blokadę lustra, o ile nasz aparat ma taką funkcję.

Jak ustawić aparat, aby zrobić dobre zdjęcia zaćmienia Księżyca?

Jeśli korzystacie z aparatu kompaktowego z dużym zoomem i nie chcecie ustawiać parametrów ręcznie, to sprawa jest dosyć prosta. Wystarczy ustawić aparat stabilnie, najlepiej na statywie i przybliżyć obraz, aby Księżyc wypełniał kadr. Gdy fotografujemy w trybie automatycznym, aparat powinien sprawnie poradzić sobie z ustawieniem wszystkich parametrów zdjęcia oraz wyostrzyć. Następnie trzeba po prostu zrobić serię zdjęć, aby mieć pewność i wybrać najlepsze. Nie zapomnijcie o wrzuceniu zdjęcia na Facebooka czy Instagram. Cały proces wygląda mniej więcej tak, jak poniżej, gdzie widać 83-krotne przybliżenie w aparacie Nikon P900.

Jeśli decydujecie się, aby ustawić aparat manualnie, to podpowiadam kilka sprawdzonych ustawień.

Przysłona

Większość obiektywów najlepiej pracuje, jeśli przymkniemy przysłonę o jedną lub dwie działki, czyli pewnie dla większości osób będzie to wartość w okolicach f/6.3-f/8. To wtedy uzyskamy najbardziej dokładny obraz.

Czułość ISO

Fotografując Księżyc w pełni, powinniśmy ustawić czułość ISO na minimum (przeważnie ISO 100). Zwiększanie czułości ma sens tylko wtedy, jeśli zdjęcia będą za ciemne na czasie naświetlania określonym według poniższych wytycznych.

Obraz
© © Kuba Jurkowski

Czas naświetlania

Powierzchnia Księżyca ma dużo detali, więc polecam regułę 100 (czas naświetlania [s] = 100 / ogniskowa obiektywu [mm]) z uwzględnieniem cropa, a nie 500. Oczywiście, mówimy tu o zdjęciach na statywie. Fotografując Księżyc w pełni obiektywami nie ciemniejszymi niż f/8, powinniśmy w ogóle nie zbliżać się do wyniku tego działania i oscylować w okolicach 1/100 sekundy. Ważne, aby nie przepalić jasnych części Księżyca, które znajdują się w części mniej objętej efektem zaćmienia.

Po ustaleniu odpowiednich parametrów ekspozycji warto wykonywać zdjęcia seriami, ze względu na falowanie atmosfery. Zawsze któreś ze zdjęć będą ostrzejsze od pozostałych.

Jeśli chcemy wiernie udokumentować przebieg zaćmienia, wtedy powinniśmy wykonywać wszystkie zdjęcia przy takich samych parametrach ekspozycji, co pozwoli potem porównać poszczególne etapy zjawiska. Możemy też zdjęcia w bardziej zaawansowanej fazie zaćmienia naświetlić trochę krócej, przez co wzmocnimy efekt znikającego fragmentu naszego naturalnego satelity.

Super Blood Moon Lunar Eclipse Warsaw 28.09.2015 | Zaćmienie krwawego księżyca nad Warszawą

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)