Jak powstaje Leica M10, czyli co znaczy ”niemiecka precyzja”
19.11.2019 08:44, aktual.: 26.07.2022 15:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Leica M10 to marzenie wielu fotografów. Współczesny cyfrowy aparat dalmierzowy, dobra jakość obrazu, minimalistyczne wzornictwo. Przy okazji ten cud techniki jest piekielnie drogi, ale cóż – popatrzeć można.
Wzornictwo stosowane w korpusach dalmierzowych Leica jest czymś po prostu pięknym. Pamiętam moją pierwszą styczność z tymi aparatami – była to Leica M6. Od tamtego czasu wzornictwo nie przeszło rewolucji, a zaledwie delikatny lifting. Bryła jest jednocześnie obła i kanciasta. Korpus jest ciężki, solidny – i taki ma być.
Współczesne aparaty pokroju modeli Leica M10 czy Leica Q2 wciąż czerpią z tradycji firmy i zamiłowania do surowego designu. Wciąż dominuje metal i skórzane obicia. Wciąż na aparacie widnieje czerwona kropka podsumowująca lata pracy nad korpusami linii M, które zaczęły się w 1954 roku za sprawą modelu Leica M3. Leica M2 powstała w 1957, a Leica M1, z której wzornictwo jest stosowane do dziś, dopiero w 1959 roku.
A masterpiece in the making – your Leica M10.
Współczesna Leica M10, chociaż już nie jest tradycyjnym aparatem dalmierzowym, z tradycją firmy wiele ma wspólnego. Aparat jest ręcznie składany, czuć w nim ducha inżynierów oraz niemiecką precyzję – wszystko jest spasowane idealnie. Tu nie ma miejsca na niedociągnięcia. Nie ma się czemu dziwić. W końcu konsument płaci za ten aparat krocie.
Chociaż przy kupnie Leiki nie chodzi o sam aparat. To biżuteria, to styl życia i luksus, na który nie może pozwolić sobie wiele osób, bo jednak zapłacenie 34 tysięcy (bez 100) złotych za aparat, który w testach nie jest najlepszym wyborem na rynku i nie ma autofokusa, to po prostu dużo.
Wiem, że u mnie ten aparat nigdy nie zagości, ale być może wspomniana Leica M6 z obiektywem 35 mm f/1.4 tak. Czas pokaże. Póki co – zostaje tylko wzdychanie i oglądanie filmiku, który zwieńczony jest montowaniem legendarnej czerwonej kropki.