Jakość filmów z Canona EOS‑1D Mark IV przetestowana w półmroku
2 Canony EOS-1D Mark IV z całą gama świetnych szkieł do przetestowania na nocnych wyścigach konnych - kto z nas nie oparł by się takiej propozycji? Niestety, Canon nie zgłosił się do nikogo z Polski, ale do fotografa Dana Chunga. Zobaczmy, jak sprawuje się w nocnych warunkach funkcja nagrywania wideo w najnowszej profesjonalnej lustrzance Canona.
18.12.2009 | aktual.: 02.08.2022 09:33
2 Canony EOS-1D Mark IV z całą gama świetnych szkieł do przetestowania na nocnych wyścigach konnych - kto z nas nie oparł by się takiej propozycji? Niestety, Canon nie zgłosił się do nikogo z Polski, ale do fotografa Dana Chunga. Zobaczmy, jak sprawuje się w nocnych warunkach funkcja nagrywania wideo w najnowszej profesjonalnej lustrzance Canona.
Canon EOS-1D Mark IV ciągle jeszcze nie wszedł do sprzedaży, zatem fotograf otrzymał od oddziału firmy Canon w Singapurze wersję przedprodukcyjną aparatu. Chung nagrał pierwszy film w trybie HD 720p. przy 60 kl./s, a później zwolnił prędkość nagrania do 23.98 kl./s korzystając z programu Cinema tools. Film przeszedł jeszcze przez Final Cut Pro, gdzie został pocięty. Fotograf twierdzi, że nagranie nie było w żaden sposób podrasowane - to niemal czysty klip z aparatu.
Nocne wyścigi konne były nagrywane głównie przy czułości ISO między 1600 a 6400. Fotograf wychwala Canona EOS-1D Mark IV mówiąc, że oferuje znacząco lepszą jakość filmów, niż jego poprzednicy, z których z resztą korzysta na co dzień - Canon 5D Mark II i 7D. Chung zauważył też różnicę w jakości wyświetlacza w 1D Mark IV mimo że oferuje on tą samą wielkość i rozdzielczość, co ostatnie lustrzanki japońskiego producenta.
To nie jedyny film testowy, jaki Chung przygotował. Tym razem zapraszam na przejażdżkę po Singapurze najnowszym Mercedesem SLK:
To wideo powstało w jakość HD 1080p przy wykorzystaniu świateł ulicznych. Film kręcono z czułością ISO między 1600 a 6400. Ten krótki klip oddaje chyba jeszcze lepiej, jak świetną jakość oferuje Canon 1D Mark IV na wysokich czułościach. W niektórych sytuacjach szumy są w prawdzie widoczne, ale przy większości kadrów obraz jest czysty, a kolory naturalne. Nie mogę się doczekać kolejnych testów!
Co sądzicie o filmach z Canona 1D Mark IV?