Jeden z oddziałów Fujifilm deklaruje pomoc w walce z koronawirusem
Firmy fotograficzne często prężnie działają w branży medycznej. O ile stara Konica ma swój udział w rynku tomografów, a Olympus endoskopów, to Fujifilm posiada oddział Fujifilm Pharmaceutical, który zajmuje się rynkiem leków. Akcje firmy skoczyły o 8,8 proc po tym, jak japoński minister zdrowia zalecił stosowanie leku Avigan w walce z koronawirusem.
27.02.2020 | aktual.: 26.07.2022 14:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W 2016 roku departament Fujifilm zajmujący się lekami – Fujifilm Pharmaceutical – stworzył lek o nazwie ”Avigan”. Działa on głównie przeciwgorączkowo, a jego skuteczność potwierdzono w walce z ebolą. Rząd Gwinei zdecydował się wówczas na szerokie zastosowanie wspomnianego specyfiku w walce z epidemią.
Teraz ten sam lek może sprawdzić się podczas walki z koronawirusem 2019-nCoV (COV-2019). Japonia nie będzie czekać i zamierza wprowadzić to rozwiązanie jak najszybciej, o czym mówił japoński minister zdrowia w swoim oświadczeniu. Jak się okazuje, to działanie może wpłynąć na sam rynek fotograficzny. Mimo tego, ze środki pozyskane przez Fujifilm ze sprzedaży leku nie będą wspierały departamentu fotografii producenta, to w ramach grupy kapitałowej część pieniędzy może trafić na rozwój i utrzymanie linii produkcyjnych aparatów i obiektywów.
Warto przypomnieć, że ze względu na epidemię koronawirusa 2019-nCoV (COV-2019) zostały odwołane największe targi urządzeń mobilnych MWC w Barcelonie, jak również tokijskie targi CP+. Póki co nie ma informacji dotyczących odwołania The Photography Show, NAB ani Photokiny.