Joginka wypadła z 6 piętra, pozując do zdjęcia. Cudem przeżyła
Jak wiele zrobisz dla atrakcyjnego zdjęcia? 23-letnia studentka zawisła głową w dół na poręczy balkonu. Chciała pokazać swoją sprawność, ale skończyło się fatalnie. Kobieta spadła.
30.08.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:39
Alexa Terrazas postanowiła zaprezentować swoją sprawność, pozując do zdjęcia w niebezpiecznej pozycji. Do zdarzenia doszło w Nuevo Leon w Meksyku. Kobieta chciała pokazać ekstremalną jogę i zawisła głową w dół na poręczy balkonu, utrzymując równowagę jedynie nieznacznie opierając się o barierkę korpusem i przedramieniem.
Moda na ekstremalne zdjęcia musiała sprawić, że Alexa zatraciła zdolność oceny sytuacji. W pewnej chwili straciła równowagę i spadła z wysokości ponad 20 metrów. Zdjęcie w niebezpiecznej pozycji obiegło internet. Niech będzie przestrogą dla tych, którzy ryzykują swoje życie dla ciekawego ujęcia.
Kobieta cudem przeżyła. Złamała 110 kości i musiała przejść 11-godzinną operację. Teraz czeka ją długa i bolesna rekonwalescencja. Lekarze szacują, że jeśli uda jej się ponownie stanąć na nogi, potrwa to przynajmniej trzy lata. To bardzo kosztowna lekcja odpowiedzialności. Terrazas i tak miała więcej szczęścia niż dwójka Polaków, która spadła z klifu Cabo da Roca, robiąc selfie.
Pamiętajmy, że to, co widzimy na zdjęciach, może być efektem manipulacji. Niebezpieczne zachowania mogą być wykonywane przez kaskaderów lub być efektem pracy w Photoshopie. Nie dajmy się ponieść modzie. To, że komuś udało się zrobić zdjęcie balansując na krawędzi, nie znaczy, że nam też się uda. Żadna liczba polubień w mediach społecznościowych nie zwróci nam zdrowia ani życia.