Kamery policyjne pod kontrolą sztucznej inteligencji. Będą sprawdzać naruszenia protokołu
Policja w większości rozwiniętych państw musi nosić wideorejestratory, które nagrywają każdy ruch i słowo funkcjonariusza. Niebawe zostanie do nich dodana sztuczna inteligencja, która będzie kontrolowała działania policjanta. Wszystko po to, by zapobiegać złemu zachowaniu.
Niechciane praktyki policjantów na całym świecie przestają im uchodzić na sucho. Wszelkie przewinienia są rejestrowane już nie tylko przez świadków za pomocą smartfonów, ale również przez wideorejestratory przyczepione do mundurów. O nadużyciach policjantów jest głośno niemal wszędzie – wystarczy przypomnieć głośną sprawę George’a Floyda z 2020 roku lub śmierć Igora Stachowiaka z Wrocławia.
W styczniu 2023 roku w USĄ zginął Tyre Nichols. Początkujący fotograf został pobity przez policjanta na śmierć. Po nagłośnieniu sprawy zadecydowano, że funkcjonariusze będą używać systemów sztucznej inteligencji Truleo, które mają wykrywać niepożądane zachowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Technologia wykorzystuje mikrofon kamery na mundurze policjanta. Sztuczna inteligencja analizuje język używany zarówno przez funkcjonariusza, jak i cywila. Obecnie potrafi trafnie określić, kiedy policjant używa siły, a cywil protestuje lub nie. Dołączają do tego groźby i obelgi. Nie chodzi jednak o ton głosu ani jego głośność, a konkretne słowa i ich kontekst.
Jeśli zastanawiacie się, dlaczego są wykorzystywane nagrania audio, to spieszymy z odpowiedzią. W niektórych przypadkach, jak w sytuacji dotyczącej Tyre’a Nicholsa, kamery są zasłaniane, a dźwięk wciąż słychać. Według twórców algorytmu Truleo technologia bez problemu wykryłaby agresywne i niepożądane zachowanie policjanta. Sztuczna inteligencja jest testowana wśród policjantów w stanach: Alabama, Floryda, Kalifornia oraz Pensylwania.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii