Kawah Ijen, czyli kopalnia siarki w kraterze wulkanu - wystawa Wojciecha Grzędzińskiego
Kopalnia siarki w kraterze nieczynnego wulkanu w Kawah Ijen w Indonezji to miejsce niesamowicie ciężkiej pracy dla lokalnych mieszkańców. Idąc śladami Jamesa Nachtwaya ich trud zdecydował się pokazać Wojciech Grzędziński - fotoreporter, laureat nagrody World Press Photo. Otwarcie jego wystawy już jutro 4 lutego w Warszawie.
03.02.2010 | aktual.: 02.08.2022 09:28
Kopalnia siarki w kraterze nieczynnego wulkanu w Kawah Ijen w Indonezji to miejsce niesamowicie ciężkiej pracy dla lokalnych mieszkańców. Idąc śladami Jamesa Nachtwaya ich trud zdecydował się pokazać Wojciech Grzędziński - fotoreporter, laureat nagrody World Press Photo. Otwarcie jego wystawy już jutro 4 lutego w Warszawie.
Spytałem Wojtka o kilka szczegółów dotyczących jego wystawy:
- Zdjęcia wykonałem w połowie października 2009 roku w Kawah Ijen w Indonezji - wschodniej części wyspy Jawa. Siarkę wydobywa się tam bezpośrednio z krateru wygaslego wulkanu. Co dzień kilkuset tragarzy pokonuje odcinek ponad 3 kilometrów pod gorę, aby po załadowaniu koszy, udać się w dół do skupu siarki. Każdy kosz waży okolo 70 kg! Rekordzista potrafił unieść ponad 110 kg! Za kilogram siarki robotnicy dostają 600 rupi (1 dolar = 9200 rupi) - wspomina fotograf.
- Spytałeś, dlaczego tam pojechałem. Dużo słyszałem o tym niesamowitym miejscu i będąc w pobliżu chciałem je zobaczyć. Ciekawiło mnie nie tylko miejsce, ale i ludzie którzy w nim pracują. Robotnicy wydobywają kawałki surowca prostymi narzędziami w trujących, gorących i duszących oparach siarki. Później, w pocie czoła, znoszą je do skupu.To niesłychanie twardzi ludzie. Na miejscu wykonałem zdjecia dokumentujące samą kopalnię, jak i serie portretów tragarzy, którzy są niesłychanie hermetycznym środowiskiem. Na wystawie zobaczycie 12 fotografii z kopalni oraz 9 portretów - opowiada autor fotografii Wojciech Grzędziński.
"Kawah Ijen"
Francuska 30
Saska Kępa, ul. Francuska 30