Kinografiki, czyli jak animować obraz fotograficzny

O kinografikach pisaliśmy już na Fotoblogii przy okazji omawiania zdjęć Jamie Beck i Coco Rocha. Dziś chcielibyśmy zwrócić uwagę na najciekawsze poradniki omawiające technikę tworzenia efektu ruszających się zdjęć.

fot. Jamie Beck
fot. Jamie Beck
Jacek Siwko

25.06.2011 | aktual.: 01.08.2022 14:37

O kinografikach pisaliśmy już na Fotoblogii przy okazji omawiania zdjęć Jamie Beck i Coco Rocha. Dziś chcielibyśmy zwrócić uwagę na najciekawsze poradniki omawiające technikę tworzenia efektu ruszających się zdjęć.

Kinografiki to drugie życie popularnych przed laty plików GIF. Łączą w sobie nieruchome zdjęcia oraz film. Jeśli w przypadku GIF-ów liczył się sam efekt, to w kinografikach chodzi raczej o uzyskanie niepowtarzalnego klimatu ruchomej fotografii. Aby zacząć eksperymenty z nowym medium, należy wyposażyć się w odpowiednie narzędzia:

  • aparat fotograficzny z możliwością rejestracji plików filmowych
  • statyw
  • program graficzny (Photoshop CS4 lub CS5)

Zanim zabierzemy się za sprawy techniczne związane z tworzeniem ruchomych obrazów warto zastanowić się nad tym co chcielibyśmy osiągnąć. Podobnie jak w przypadku tradycyjnych fotografii liczy się przede wszystkim zamysł. Należy pamiętać, aby nie przesadzić z efektami. Nie chodzi przecież o to, aby na kinografice ruszało się jak najwięcej elementów, ale o to aby animowane fragmenty zdjęcia wprowadzały coś ciekawego do całości zdjęcia. Warto zatem zapoznać się z pracami największych mistrzów tego gatunku.

Pracę nad kinografiką należy podzielić na trzy etapy. Pierwszym krokiem jest zrobienie tradycyjnego zdjęcia. Kiedy uzyskamy kadr, który będzie nas satysfakcjonował wtedy możemy pomyśleć nad rejestracją pliku wideo. Warto pamiętać, że wystarczy nam od 10 do 15 sekund filmu. Kolejnym, być może najtrudniejszym krokiem jest praca nad obróbką zdjęcia-filmu w programie graficznym.

Eksperci z Photojojo.com przygotowali w tym celu specjalny tutorial wyjaśniający szczegółowo kolejne kroki łączenia fotografii z filmem. Zwracają w nim również uwagę na format, w jakim rejestrujemy filmy (.MOV lub .AVI). Jest to o tyle istotne, że musi być kompatybilny z programem, w którym będziemy pracować łącząc nasze pliki w efekt końcowy.

Jeśli porady Photojojo.com wydadzą wam się zbyt skomplikowane wtedy możecie udać się na stronę fernandojbaez.com lub anaestheticdiscourse.com, gdzie można znaleźć nieco prostsze opisy dotyczące tworzenia kinografik. Powodzenia.

Źródło: PETAPIXEL.COM

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)