Koniec fotografii? Sztuczna inteligencja stworzy 100 jakościowych zdjęć za 75 złotych
Czy sztuczna inteligencja odbierze pracę ludziom? Kto wie. Być może czeka nas rewolucja na miarę tej z XIX wieku. Sztuczna inteligencja wchodzi do różnych gałęzi rynku, w tym fotografii. Wygląda na to, że klient niedługo nie będzie wcale chciał płacić setek złotych za profesjonalne ujęcia, skoro program zrobi to dla niego za ułamek ceny. To już się zaczęło.
Jedną z bardzo ważnych gałęzi fotografii jest fotografia wizerunkowa oraz biznesowa. Przeważnie są to eleganckie zdjęcia, wyglądające bardzo naturalnie w neutralnym lub tematycznym otoczeniu. Takie sesje fotograficzne pozwalają wielu rzemieślnikom na utrzymanie się na rynku, lecz pojawił się spory problem. Chodzi o algorytmy sztucznej inteligencji, które wygenerują takie obrazy za ułamek ceny.
W internecie pojawiła się firma TryitonAI, która informuje, że za 17 dolarów można otrzymać nawet 100 różnych zdjęć wizerunkowych, które sprawdzą się z powodzeniem w mediach społecznościowych czy na stronie internetowej. Wystarczy wrzucić kilkanaście swoich zdjęć, by wytrenować algorytm SI. W ciągu kilku dni otrzymamy to, za co zapłaciliśmy, a efekty są lepsze, niż można to sobie wyobrażać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patrząc na zdjęcia, które wrzucają ludzie na TikToku, większość z nich jest bardzo trudna do rozpoznania jako twór SI, o ile w ogóle to możliwe. Nie widać powszechnych problemów z zębami, dziwnymi oczami ani dłońmi. Wszystko wygląda jak żywcem wzięte z profesjonalnego studia fotograficznego. Niesie to za sobą ogromne zagrożenie dla zawodowców z aparatami. Parafrazując pewną reklamę: "skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?".
Okazuje się, że firm wykorzystujących SI do generowania obrazów, jest więcej. HeadshotPro za 29 dolarów (ok. 130 zł) wyśle klientowi 120 gotowych "zdjęć wizerunkowych". Pakiet zawiera 3 unikatowe tła, które zostały wygenerowane na potrzebę konkretnej osoby. Dodajmy do tego szybkość działania – wystarczą tylko 2 godziny, by otrzymać gotowe obrazy.
Jeśli myślicie, że nie dotknie to fotografów mody dla popularnych marek odzieżowych, jesteście w błędzie. Przypominamy, że jakiś czas temu powstała wirtualna agencja modelingowa Deep Agency, która dysponuje wizerunkami ludzi, którzy nigdy nie istnieli – wystarczy tylko dodać odpowiednie stylizacji i gotowe.
Rynek usługowy zmienia się bardzo szybko. Czy niebawem zastąpią nas maszyny? Czas pokaże. Wiemy, że na pewno trzeba przyjrzeć się bliżej algorytmom sztucznej inteligencji i jak najszybciej nauczyć się je obsługiwać. Niebawem może się to przydać każdemu, kto pracuje z obrazem.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii