Konkurent Shutterstocka podnosi prowizję dla fotografów o 10 procent!
Na początku czerwca Shutterstock przedstawił nowy sposób rozliczeń, co nie podoba się wielu fotografom. Tymczasem portal Dreamstime właśnie podniósł prowizję za zdjęcia o 10 proc., co napawa optymizmem wielu fotografów. Być może niektórych skusi to na zmianę pośrednika sprzedaży zdjęć?
Niedawno pisaliśmy o nowej polityce Shutterstocka, a Jacek Spotnicki poświęcił temu odcinek swojego wideobloga. Temat dotknął tysięcy fotografów, którzy mogą stracić spore dochody. Ale wiecie, jak to jest – rynek wszystko zweryfikuje. I tak też dzieje się w tym przypadku.
Portal Dreamstime, jeden z konkurentów Shutterstocka, dokładnie tego samego dnia, gdy pokazano nowe progi prowizyjne, również postanowił coś zmienić i podniósł prowizję dla fotografów o 10 proc. ze względu na pandemię koronawirusa. Władze portalu wykazały się wyrozumiałością i jawną chęcią pomocy wszystkim publikującym tam fotografom.
W swoim oświadczeniu, prezes Dreamstime Serban Enache zapowiedział więcej dodatkowych sposobów, by pomóc fotografom. Oprócz zwiększenia wspomnianej prowizji, pojawią się programy dla artystów, które pozwolą wstrzymać ich płatną przynależność do banku na 2 miesiące bez ponoszenia strat. Co ciekawe, organizacje non profit będą mogły zgłaszać się po darmowe zdjęcia do władz portalu, ponieważ te chcą pomóc na swój sposób w walce z COVID-19.
Enache nie informuje, jak dług potrwa cała akcja, aczkolwiek zachęca do działania wszystkich fotografów. Na stronie Dreamstime nie ma informacji, kiedy promocja ma się zakończyć. Może potrwać miesiąc lub dwa, ale na pewno warto skorzystać i dorobić trochę grosza.
