Kto drugi do pełnej klatki?

Bo kto w bezlusterkowcach pierwszy, to wiadomo: Sony. I nie tylko pierwszy, a od niemal trzech lat jedyny!

Kto drugi do pełnej klatki? 1Tak sobie ktoś wyobraża przyszły, pełnoklatkowy bezlusterkowiec Nikona.
Źródło zdjęć: © Źródło: nikonrumors.com
Paweł Baldwin

No dobra, Leica M Typ 240 pokazana rok przed Sony A7 zasadniczo też łapie się do klasy bezlusterkowców. Ma przecież Live View, a na życzenie nawet opcjonalny wizjer elektroniczny, ale to nisza. Może nie tak wąska jak ta, w której siedzą ozdobione drewnem Hassele, ale jednak nisza i margines rynku. Tak więc, od trzech lat, pełną klatką w bezlusterkowcach rządzi Sony. Rządzi sobie i rządzi, prezentuje coraz to nowe modele, a lustrzankowi konkurenci jakoś nie kwapią się do walki. Nie potrafią, boją się starcia, czy może tylko zbierają siły? Bo mało kto wierzy, że Canonowi (i canonierom) wystarcza seria M, a Nikon (i nikoniarze) nie mają bezlusterkowych potrzeb większych, niż seria 1. Czyli co, cisza przed burzą? Raczej tak. Jeśli już coś tam cichutko grzmi za horyzontem, to wyłącznie informacje o zgłoszeniach patentowych bezlusterkowej optyki.

Kto drugi do pełnej klatki? 2
W bezlusterkowcach oferta Canona wygląda skromnie, ale kto wie, co czai się w cieniu?Źródło: Canon

W przypadku Canona dotyczą one zasadniczo obiektywów APSowych: 9-17/3.5-5, 15-50/3.5-5.6 oraz makro 30 mm z podświetlaniem i skalą odwzorowania >1. Choć kilka dni temu okazało się, że wniosek na temat 30/2.8 i to DO, dotyczy optyki do bezlusterkowej pełnej klatki. Hm… Tak czy inaczej dobrze, jeśli coś się u Canona ruszy, bo na razie M to rodzinka składająca się z zaledwie trzech aparatów i pięciu obiektywów. A jakiś nowy aparat? Oficjalnie i półoficjalnie cisza. Ale plotki – i to takie z pewnych źródeł – mówią o zaawansowanym (prosumer) modelu, czyli niby mającym konkurować z Sony A6300. No, zobaczymy. Kiedy? Pewnie tuż przed Photokiną.

U Nikona sprawy mają się inaczej. Seria 1 zastygła w bezruchu i nawet AW1 – pionierski i nadal jedyny na rynku podwodny aparat cyfrowy z wymienną optyką, nie może doczekać się kolejnych obiektywów. Choć warto zauważyć, że w ciągu ostatniego roku zgłoszonych zostało kilka ciekawych wniosków patentowych. Za to Nikon chwali się opracowaniem dwóch „bezlusterkowych” konstrukcji pełnoklatkowych. Jedna to żadna rewelacja – 28-80 mm f/3.5-5.6, ale drugą jest Tilt-Shift 19 mm f/4! Ciekawe zresztą, że taki obiektyw o identycznej ogniskowej i jasności – choć o innej konstrukcji optycznej – planowany jest dla klasycznego bagnetu F. No i świetnie, bo przecież Canon od 7 lat kłuje Nikona w oczy swoim 17 mm f/4 TS-E.

Kto drugi do pełnej klatki? 3
Nikon jakby zamroził rodzinę 1. Trochę szkoda. Prezentuję zdjęcie "staruszka" V2, a nie nowszego V3, ale to właśnie ten jest moim ulubionym aparatem w serii.Źródło: Nikon

O bezlusterkowym Nikonie brakuje w miarę pewnych plotek. Ze zgłoszeń patentowych dotyczących obiektywów (choć nie tylko stamtąd) wynika, że aparat będzie miał pełnoklatkową matrycę. To zresztą dość oczywiste rozwiązanie. A coś jeszcze wiadomo? Niewiele. Jeśli już, są to spekulacje i wnioski wyciągnięte ze skąpych informacji uzyskanych od przepytywanych ludzi Nikona. Aparat ma być mały, co jest istotnym celem konstruktorów. Mowa o gabarytach i kształtach kompaktopodobnych bezlusterkowców μ4/3. Stąd spekulacje o braku wizjera. Ale skoro takowy zmieścił się Panasonicu GM5, to niby dlaczego w Nikonie miałoby go zabraknąć?

Podejrzewa się też zastosowanie mocowania obiektywów F, ale według mnie to bzdura. Był (jest?) taki jeden bezlusterkowiec, który mógł korzystać z istniejącej optyki lustrzankowej – pamiętacie go? Tak, mam na myśli Pentaxa K-01 – aparat o prezencji cegły. A wyglądał tak właśnie dlatego, że dostosowano go do współpracy z optyką o dużym, typowym dla lustrzanek dystansie roboczym, wynikającym z obecności lustra. Oczywiście, można zaprojektować cienki korpus aparatu, ale z wystającym ryjkiem zakończonym bagnetem. Byłby to jednak świetny temat do wyszydzania: „designer płakał, gdy rysował”. Dlatego zupełnie nie widzę takiej formy dla przyszłego bezlusterkowego Nikona. Obstawiam więc, że znajdzie się dla niego jego własna optyka, z oryginalnym mocowaniem. Na początek wystarczą i trzy obiektywy, byle tylko ich gama szybko rozszerzała się. Czego Nikonowi szczerze życzę! Jeśli w ogóle trafię z moimi przepowiedniami.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie