Ku pamięci. Pamiątka po Polaroidzie
30.09.2009 15:00, aktual.: 30.09.2009 17:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy Polaroid ostatecznie ogłosił koniec swojej analogowej fotografii natychmiastowej zrobiło mi się smutno. Kiedy pokazał wszystkie swoje nowości, czyli Polaroid PoGo - aparat cyfrowy z wbudowaną drukareczką małych zdjęć w technologii Zink (Zero-Ink) - też jakoś nie było mi wesoło. Dlatego z tym większym sentymentem zobaczyłem w sieci taką oto doniczkę. Tak, doniczkę.
Kiedy Polaroid ostatecznie ogłosił koniec swojej analogowej fotografii natychmiastowej zrobiło mi się smutno. Kiedy pokazał wszystkie swoje nowości, czyli Polaroid PoGo - aparat cyfrowy z wbudowaną drukareczką małych zdjęć w technologii Zink (Zero-Ink) - też jakoś nie było mi wesoło. Dlatego z tym większym sentymentem zobaczyłem w sieci taką oto doniczkę. Tak, doniczkę.
To dizajnerskie cudo powstało w umyśle i rękach pana Jung Hwa Jina i nazywa się Polaroid Flower Vase. Doniczka w kształcie przypominającym starą, dobrą odbitkę z Polaroida. I to jest nawet lepsze niż te wszystkie aplikacje na iPhone naśladujące niedoścignione efekty fotografii natychmiastowej firmy Polaroid.
Źródło: DVice