Ku pamięci. Pamiątka po Polaroidzie

Kiedy Polaroid ostatecznie ogłosił koniec swojej analogowej fotografii natychmiastowej zrobiło mi się smutno. Kiedy pokazał wszystkie swoje nowości, czyli Polaroid PoGo - aparat cyfrowy z wbudowaną drukareczką małych zdjęć w technologii Zink (Zero-Ink) - też jakoś nie było mi wesoło. Dlatego z tym większym sentymentem zobaczyłem w sieci taką oto doniczkę. Tak, doniczkę.

Na pamiętkę. Po Polaroidzie.
Na pamiętkę. Po Polaroidzie.
Mateusz Gołąb

Kiedy Polaroid ostatecznie ogłosił koniec swojej analogowej fotografii natychmiastowej zrobiło mi się smutno. Kiedy pokazał wszystkie swoje nowości, czyli Polaroid PoGo - aparat cyfrowy z wbudowaną drukareczką małych zdjęć w technologii Zink (Zero-Ink) - też jakoś nie było mi wesoło. Dlatego z tym większym sentymentem zobaczyłem w sieci taką oto doniczkę. Tak, doniczkę.

To dizajnerskie cudo powstało w umyśle i rękach pana Jung Hwa Jina i nazywa się Polaroid Flower Vase.  Doniczka w kształcie przypominającym starą, dobrą odbitkę z Polaroida. I to jest nawet lepsze niż te wszystkie aplikacje na iPhone naśladujące niedoścignione efekty fotografii natychmiastowej firmy Polaroid.

Źródło: DVice

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)