Leica już była droga, a teraz będzie… jeszcze droższa! Ceny idą w górę jak szalone

Leica kojarzy się z dwoma słowami – prestiż i pieniądze. Nie można powiedzieć, że dotychczas można było kupić aparaty legendarnej marki za ludzkie pieniądze, a co dopiero teraz. Okazało się bowiem, że za niemiecką precyzję przyjdzie zapłacić jeszcze więcej. I to niemało.

Leica już była droga, a teraz będzie… jeszcze droższa! Ceny idą w górę jak szalone 1
Marcin Watemborski

Na wstępie powiemy, że jeśli chcecie kupić Leicę w po starych cenach, macie na to czas do 10 maja 2022 roku. Po tym dniu może być znacznie trudniej, gdyż firma podnosi ceny. Na tę chwilę wiadomo o podwyżkach w Japonii, ale jak powszechnie wiadomo, to azjatycki rynek kształtuje światowe ceny elektroniki – w tym sprzętu fotograficznego.

Na oficjalnej stronie internetowej japońskiego oddziału Leiki pojawiła się oficjalna notatka informująca o tym, że ceny różnych produktów wzrosną o 3 do 15 proc. Gdybyśmy wzięli za przykład reprezentatywny korpus Leica M11 w kolorze czarnym, to jego cena wzrosłaby o 1250 złotych w najlżejszym wariancie, a w najgorszym razie byłby to skok o… 6225 złotych, czyli finalnie kosztowałby 47 725 złotych! Jakby dotychczasowe 41 500 złotych nie było astronomiczną ceną.

Leica jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych firm fotograficznych na świecie. Wszystko to za sprawą Oskara Barnacka, który w 1913 roku zrobił pierwsze zdjęcie w formacie małoobrazkowym, swoim prototypem aparatu Ur-Leica. Cóż, za historię trzeba płacić. Inną kwestią jest to, że do dzisiaj aparaty marki Leica są ręcznie składane, a niemiecka precyzja to znak rozpoznawczy firmy.

  • Nowe ceny zostały wprowadzone z dniem 1 kwietnia 2022 roku. Na ostatnią podwyżkę cen naszych aparatów wpływa przede wszystkim kryzys w branży półprzewodników - informuje Patryk Wiśniewski, odpowiedzialny za komunikację marki Leica w Polsce. - Pełną zgodność z cennikiem mogę zagwarantować na stronie leicastore.pl, tam są aktualne ceny naszych aparatów, obiektywów i akcesoriów. Nie jesteśmy w żadnym stopniu odpowiedzialni za działania oddziału japońskiego, i na ten moment nie mamy żadnej informacji z centrali o planowanych podwyżkach - dodaje.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie