Leica M10‑P - fotografuj cicho i pozostań niezauważony

Nowa Leica M10-P jest dyskretniejszą wersją modelu M10. Nie zobaczycie na niej czerwonej kropki, a migawka jest tak cicha, że trudno ją usłyszeć.

Leica M10-P - fotografuj cicho i pozostań niezauważony
Monika Homan

22.08.2018 | aktual.: 22.08.2018 12:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Leica M10-P to nowa, ulepszona wersja modelu Leica M-10, zaprojektowana dla "fotografów, aby zobaczyć, ale nie zostać zobaczonym". Leica postawiła w tym modelu na dyskretność i specjalnie zaprojektowała bardzo cichą mechaniczną migawkę. Zmiany widoczne są również z zewnątrz - zniknęła charakterystyczna czerwona kropka, a design jest bardzo minimalistyczny.

Obraz

Leica postanowiła też wyposażyć 3-calowy ekran o rozdzielczości 1,04 miliona punktów w panel dotykowy, żeby dostęp do funkcji i przeglądanie zdjęć były wygodniejsze i szybsze.

Obraz

Poza tym znajdziecie w Leice M10-P tę samą, pełnoklatkową matrycę o rozdzielczości 24 megapikseli, co w M-10. Reszta specyfikacji też pozostała bez zmian - procesor Maestro II, zakres ISO 100-50000, zdjęcia seryjne z prędkością 5 kl/s.

Leica M10-P Shutter Sound Comparison

Leica M10-P ma sprawić, że staniecie się tak dyskretni, jak to tylko możliwe. Możecie wybrać jedną z dwóch wersji kolorystycznych: czarną i srebrną. Cena aparatu to prawie 8000 dolarów. Polskiej ceny jeszcze nie znamy, ale prawdopodobnie przekroczy 30 tysięcy złotych.

Obraz
Komentarze (0)