Leica SL2: 47 megapikseli, stabilizacja matrycy i rozbudowane funkcje wideo

Leica SL2: 47 megapikseli, stabilizacja matrycy i rozbudowane funkcje wideo

Leica SL2: 47 megapikseli, stabilizacja matrycy i rozbudowane funkcje wideo
Marcin Watemborski
06.11.2019 14:00

Niemiecka firma Leica przedstawiła właśnie sukcesora swojego bezlusterkowca systemu SL – Leikę SL2. Po 4 latach zobaczyliśmy nową wersją korpusu, który bardziej przypomina współczesne aparaty, niż legendarna dalmierzowa linia M.

Leica chwali się, że Leica SL2 jest jedynym bezlusterkowcem zaprojektowanym i stworzonym w Niemczech. Wzornictwo opiera się na metalowej bryle ze skórzanymi obiciami i ma sprawiać wrażenie produktu premium, którym niewątpliwie jest ten aparat.

Minimalistyczne wzornictwo, maksymalna wydajność

Minimalistyczny design ma pozwolić użytkownikowi skoncentrować się na procesie twórczym, nie odciągając go od tego skomplikowaną ergonomią. Wzornictwo jest zbliżone do tego, znanego z serii Leica M oraz Leica Q. Dotykowy ekran, dżojstik i 3 dobrze rozmieszczone, konfigurowalne przyciski odpowiadają za obsługę korpusu. Elektroniczny wizjer w aparacie Leica SL2 ma rozdzielczość 5,76 megapikseli, natomiast 3,2-calowy dotykowy ekran notuje ją na poziomie 2,1 miliona punktów.

Obraz

Korpus jest uszczelniony zgodnie z normą IP54, więc nie będziecie musieli się martwić o warunki pogodowe. Wbudowana stabilizacja 47-megapikselowej pełnoklatkowej matrycy ułatwi fotografowanie z długimi czasami oraz długimi ogniskowymi. Sensor pozwala na pracę z maksymalną czułością ISO 50 000 oraz uzyskanie 14-bitowych plików RAW. Przełączenie w tryb pracy APS-C umożliwi otrzymanie plików o rozdzielczości 20 Mpix.

W korpusie zastosowany technologię sensor-shift, która przesuwa matrycę o pół piksela podczas wykonywania 8 klatek. Umożliwi to na osiągnięcie obrazu o rozdzielczości 187 megapikseli, dzięki czemu detal na zdjęciu będzie dużo bardziej widoczny.

Obraz

Leica SL2 została wyposażona w nowy system detekcji obiektów w trybie AF. Nie zabrakło trybu wykrywania twarzy ani automatycznego wykrywania obiektu statycznego lub ruchomego. Aparat jest w stanie przełączyć się w tryb priorytetu ostrości lub śledzenia ruchu.

W trybie ciągłego fotografowania, procesor Maestro III pozwala na zarejestrowanie 10 kl./s z migawką mechaniczną lub do 20 kl./s przy włączonej migawce elektronicznej. Obrazy są zapisywane na kartach w standardzie UHS-II. Korpus został wyposażony w 2 sloty kart pamięci, na których mogą być rejestrowane pliki w formacie RAW (DNG) lub JPEG.

Obraz

Dzięki wykorzystaniu mocowania Leica L, korpus współpracuje ze wszystkimi obiektywami z tym bagnetem, wiec bez problemy podłączenie do niego obiektywy Panasonika oraz Sigmy, zgodne ze standardem L Mount. Oczywiście dzięki adapterom będziecie mogli podłączyć obiektywy z systemów M, S oraz R, których jest łącznie ponad 170.

Leica SL2 to kamera i aparat w jednym

Funkcje filmowe w korpusie Leica SL2 również są mocno rozwinięte. W trybie Cine 4K nagramy wideo z klatkażem 60 kl./s, natomiast w trybie Full HD do 180 kl./s.

Tryb filmowy pozwoli na namulaną kontrolę ustawień i zmienia ISO na ASA, czas otwarcia migawki pokazuje stopnie obrotu dyskowej migawki obrotowej, natomiast przysłona jest wyrażana we współczynniku T, pokazując ilość światła przechodzącego przez obiektyw.

Obraz

Nie zabrakło wejścia na mikrofon i słuchawki oraz pełnowymiarowego wejścia HDMI do podłączenia zewnętrznego monitora.

Nowa aplikacja Leica FOTOS

Aplikacja mobilna Leica FOTOS będzie dostępna zarówno dla urządzeń z iOS, jak również z Androidem. Połączy się ona z korpusem Leica SL2 za pośrednictwem Wi-Fi lub Bluetooth (jeśli interfejs będzie dostępny). Za jej pomocą będziecie mogli przeglądać i zgrywać zdjęcia, jak również kontrolować parametry ekspozycji.

Obraz

Co ciekawe, apka Leica FOTOS pozwoli wam na transfer plików DNG do programów mobilnych, obsługujących ten format. Umożliwi to zupełnie nowy sposób pracy nad zdjęciami na iPadach.

Leica SL2 będzie kosztowała 26 700 złotych i wraz z aplikacją mobilną będzie dostępna w sprzedaży od 21 listopada 2019 roku.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)