Lepsze zdjęcia smartfonem? Żaden problem!

Fotografia mobilna to świetne rozwiązanie dla każdego miłośnika podróży, który nie chce zabierać ze sobą całej walizki sprzętu. Wystarczy wyciągnąć smartfona z kieszeni i strzelić zdjęcie! Oto, co warto zrobić, by nasze kadry wyglądały znacznie lepiej.

Lepsze zdjęcia smartfonem? Żaden problem!
Marcin Watemborski

27.08.2020 | aktual.: 27.08.2020 12:57

Sprawdź ostrość i ekspozycję

Niemal każda, nawet wbudowana w smartfon aplikacja fotograficzna pozwala na wybranie punktu ostrości oraz poziomu naświetlenia zdjęcia. W tym celu wystarczy dotknąć w odpowiednim miejscu ekranu, a resztę załatwi sztuczna inteligencja.

Warto jest naświetlać obraz tak, by nie było na nim przepalonych (zbyt jasnych) elementów, ponieważ nie uda się tego później uratować w postprodukcji. Lepiej jest zrobić troszkę ciemniejsze zdjęcie, które później rozjaśnimy w edycji.

Złoty podział

Wiele aplikacji mobilnych pozwala na włączenie siatki Złotego Podziału. Są to linie pomocnicze, pojawiające się na ekranie (nie widać ich na zdjęciach), które pomogą lepiej skomponować obraz.

Nie tylko chodzi o utrzymanie pionów i poziomów, ale również o mocne punkty, czyli miejsca, w których przecinają się linie. To właśnie tam odruchowo kierujemy swój wzrok. Umieszczenie znaczących elementów w mocnych punktach sprawi, że zdjęcie będzie przyjemniejsze dla oka.

Obraz

Kadr w kadrze

Zdjęcia warto urozmaicić, szukając naturalnie występujących ramek. Mogą to być schodzące się drzewa nad drogą, okno, bramki piłkarskie, znaki drogowe czy sygnalizacja świetlna. Dookoła występuje naprawdę mnóstwo takich obiektów, a odpowiednie wkomponowanie ich w zdjęcie znacznie je urozmaici.

Tryb HDR

Tryb HDR, czyli rozszerzenie rozpiętości tonalnej, to nasz największy zwolennik w przypadku fotografowania scen z kontrastowym światłem. Dzięki niemu będziemy mieli więcej szczegółów w jasnych oraz ciemnych partiach obrazu. W ten sposób nie powstaną absolutnie czarne plamy w cieniach czy przepalone obłoki na niebie.

Ustawienia manualne

Jeśli czujecie się na siłach, by kombinować, spróbujcie trybu manualnego. Jeśli wasza wbudowana aplikacja go nie posiada, będziecie musieli wyposażyć się w dodatkową (przeważnie płatną).

Takie fotografowanie pozwoli wam na zabawę długimi czasami naświetlania czy też płytszą głębią ostrości lub czułościami ISO. Tryb manualny przypomina fotografowanie konwencjonalnym aparatem.

Światło to podstawa

Bez względu na to, czy wykorzystujecie smartfona czy inny aparat, światło jest podstawą fotografii. Jeśli jest ciemno lub światło jest nieciekawe, istnieje małe prawdopodobieństwo, że uda wam się zrobić spektakularne zdjęcie.

Wielu fotografów miłuje się w rozproszonym (miękkim) świetle naturalnym. Jeśli pogoda na zewnątrz nie sprzyja opalaniu, bo na niebie jest sporo chmur, dla was może być to świetna okazja do robienia zdjęć. Rozproszone światło pozwoli na delikatne zarysowanie cieni, które będą się miękko rozchodziły i nie będą miały ostrych krawędzi.

Z drugiej strony – ostre, mocne światło też może być malownicze. Wszystko zależy od tego, co fotografujecie. Krajobrazy wyjdą przyjemniej przy zachodzącym lub wschodzącym Słońcu, portrety natomiast lepiej robić, gdy jest pochmurnie.

Zadbaj o stabilność podczas zdjęć nocnych

Robienie zdjęć nocnego nieba lub nocnych scen przy użyciu smartfona bywa trudne. Małe matryce nie są w stanie przyjąć tyle światła, ile większe. Warto jest zadbać o to, by podczas automatycznego dobierania parametrów przez algorytmy smartfona, ten był stabilny. Przyda się do tego mały statyw lub książka, tudzież krawężnik lub cokolwiek innego, o co można będzie oprzeć urządzenie. Zagwarantuje to nieporuszone zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych – bez smug.

Obraz

Warto wykorzystać tryb portretowy

Współcześnie niemal każdy smartfon z kilkoma aparatami z tyłu posiada tryby portretowe. Pozwalają one na osiągnięcie przeróżnych efektów – od wyciemnienia tła, przez jego rozmycie aż do zmiany sposobu oświetlania. Warto jest zapoznać się z tym w swoim urządzeniu.

Mimo tego, że tryby portretowe nie opierają się na optyce, a na fotografii obliczeniowej, to obecnie dają fantastyczne efekty. Zdjęcia często do złudzenia przypominają te, robione tradycyjnymi aparatami. Czasem nawet trudno rozróżnić, który z kadrów został wykonany smartfonem, a który aparatem.

Tryb seryjny może być przydatny

Tryb seryjny w smartfonach to również standard prawie w każdym urządzeniu. Gdy fotografujemy zawody sportowe lub nawet dzieci w ruchu, warto jest z niego korzystać. Dzięki niemu nie umknie nam żadna szybka akcja. Większość smartfonów ma algorytmy, które automatycznie wybiorą najlepsze zdjęcie z serii.

W iPhonach podobna funkcja jest domyślnie włączona. Nazywa się ona Live Photos i rejestruje obraz w buforze smartfona jeszcze przed naciśnięciem przycisku. Po zapisaniu kadru możemy z poziomu galerii wybrać najlepszą klatkę i być pewnym, że nic nam nie uciekło.

Obiektywy dają ciekawe efekty

Obecnie na rynku dostępne jest wiele różnych akcesoriów do smartfonów, w tym obiektywy. Są to nie tylko obiektywy szerokokątne, ale również teleobiektywy i konwertery. Dzięki nim można ująć więcej niż pozwala na to standardowy obiektyw w smartfonie lub przeciwnie – jeszcze mniej.

Obraz

Teleobiektywy zamocowane w smartfonach, których aparaty nie mają możliwości dużego zooma optycznego, ratują jakość przybliżonych zdjęć. Aparat wtedy rejestruje obraz z całej powierzchni matrycy, a nie jak w przypadku zooma cyfrowego, z wycinka.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)