Na londyńskiej olimpiadzie nie postrzelasz?

Zaczęło się od działań firmy ochroniarskiej, która uniemożliwiała wykonywanie zdjęć obiektów wykorzystywanych podczas igrzysk - na tym jednak obostrzenia się nie kończą. Okazuje się, że posiadacze biletów dostali zakaz publikacji w Internecie fotografii wykonanych podczas sportowych zmagań.

Na londyńskiej olimpiadzie nie postrzelasz? 1fot. na lic. CC BY 2.0/Frank Steiner/Flickr
Piotr Dopart

Zaczęło się od działań firmy ochroniarskiej, która uniemożliwiała wykonywanie zdjęć obiektów wykorzystywanych podczas igrzysk - na tym jednak obostrzenia się nie kończą. Okazuje się, że posiadacze biletów dostali zakaz publikacji w Internecie fotografii wykonanych podczas sportowych zmagań.

Jak informuje fotograf Peter Ruck, spółka sprawująca pieczę nad organizacją igrzysk - Locog - zamierza zabraniać widzom m.in. wykorzystania zdjęć inaczej niż "do użytku prywatnego i domowego".

Wynika to z warunków, na które musi zgodzić się każda osoba kupująca bilet na olimpiadę. W podpunkcie 19.6.3 czytamy:

Obrazy, wideo i nagrania dźwiękowe igrzysk wykonane przez posiadacza biletu nie mogą być wykorzystane do innych celów niż przeznaczenie osobiste i domowe, posiadacz biletu nie może ich również licencjonować, emitować ani publikować nagrań wideo i dźwiękowych, w tym także na serwisach społecznościowych i w Internecie w ogólności, pod żadnymi warunkami nie może również używać obrazów i nagrań wideo oraz dźwiękowych w celach komercyjnych, czy to w Internecie, czy w jakimkolwiek innym medium, ani też udostępniać ich osobom trzecim w takich celach.

Innymi słowy - siedź jak trusia i na wszelki wypadek ani się waż sięgnąć po aparat. Nadgorliwość służb porządkowych względem fotografów nie od dziś stanowi przedmiot ożywionych dyskusji wśród profesjonalistów. Tak, tak, bezzasadne zatrzymania i konfiskaty to nie tylko domena polskiej policji. Co ciekawe - w tym samym dokumencie organizator przyznaje sobie prawo do wykorzystania wizerunku posiadacza biletu w dowolnym celu i bez konsultacji.

Problem numer dwa to, rzecz jasna, pazerność organizatora. Najwyraźniej nie zamierza on dopuścić do sytuacji, w której choćby najmniejsze pieniądze przejdą mu koło nosa. Działanie haczy zresztą o bezdenną żałość i świadczy o kompletnej bezsilności połączonej z brakiem pomysłów. Locog sygnalizuje strach, że osoba kręcąca igrzyska z trybun przebije pod względem atrakcyjności profesjonalną transmisję na żywo z kilku specjalistycznych kamer, a facebookowy post będzie ekwiwalentem porządnej relacji prasowej.

Przez polskie media przewaliła się burzą sprawa ACTA, nieco mniejszym zainteresowaniem cieszyły się kolejne zapisy przepchnięte cichaczem przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W USA następują kolejne próby przepychania kolejnych dokumentów "antypirackich", zakończone mniejszym lub większym sukcesem.

Paradoksalnie jednak, to nie same dokumenty stanowią istotę problemu - choć przyznać trzeba, że są szkodliwe zarówno ze względu na poszczególne zapisy, jak i na formę ich przemycania pod nosem opinii publicznej. Prawdziwym winnym jest pewien sposób myślenia, który prowadzi właśnie to takich bezsensownych, nieegzekwowalnych na dłuższą metę i bezrefleksyjnych działań i obostrzeń, które normalne mogą wydać się co najwyżej jakiemuś kosmicie z innej cywilizacji. Szkoda, że komitet organizacyjny igrzysk w pełni podąża tą niechlubną ścieżką.

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie