Nagrał "ducha lasu". Przepiękny biały łoś pojawił się znikąd
25.05.2023 10:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mark Clement z Kanady miał niesamowite szczęście. Jedna z jego pułapek fotograficznych zarejestrowała cudowne zwierzę. Jest nim biały łoś, który beztrosko przechadzał się wśród drzew. "Duch lasu" to bardzo trafne określenie.
Mark Clement rozstawił swoje pułapki fotograficzne na zachód od Timmins (Ontario, Kanada). Wybrał to miejsce nieprzypadkowo. Ponad 20 lat temu to właśnie tam wraz z żoną zaobserwował pierwszego "ducha lasu", czyli ekstremalnie rzadkiego białego łosia. Kilka lat później ponownie odwiedził to miejsce i znów ukazało mu się to wspaniałe zwierzę.
Fotograf wspomina, że "duchowe łosie" lub też "duchy lasu" to zwierzęta uważane za święte przez rdzenną ludność tych terenów. Dostrzeżenie białego łosia jest również symbolem przynoszącym szczęście każdemu, kto go zobaczy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiele osób uważa, że te łosie są albinosami, lecz nic z tego. Mark tłumaczy, że to bardzo rzadkie umaszczenie łosia, które najczęściej można spotkać późną zimą lub wczesną wiosną. Zwierzęta te mają bardzo jasne futro i brązowe oczy (jak zwykłe łosie). Albinosy mają oczy czerwone. Na ciele "duchów lasu" są też widoczne ciemniejsze plamki.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii