Najpiękniejszy szwedzki "zachód" słońca. Towarzyszyło mu halo

Goran Strand nagrał wspaniały filmik pokazujący słońce nisko nad horyzontem w Ostersund w Szwecji. Przez mróz i dużą wilgoć powstało małe halo, które przybrało przepiękną pomarańczową barwę. Ten materiał doskonale oddaje zimowy nastrój.

Przepiękne halo nad szwajcarskim miastem.
Przepiękne halo nad szwajcarskim miastem.
Źródło zdjęć: © Facebook | Goran Strand
Marcin Watemborski

Gdy Goran Strand wychodził ze swojego biura, zauważył, że na niebie pojawia się halo, a na dodatek słońce jest bardzo nisko nad horyzontem. Złapał za aparat oraz wziął swojego drona, by ująć interesujące zjawisko. W tle widać całe miasto.

Fotograf mówi, że w Szwecji o tej porze roku występowanie halo to niemal codzienność. Kryształki lodu unoszą się w powietrzu, załamując i odbijając w ten sposób światło. Efektem są świetlne okręgi oraz pozorne słońca, które można zobaczyć po bokach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tego dnia w Ostersung było bardzo zimno, bo aż 21 stopni Celsjusza poniżej zera. Warunki były idealne do uchwycenia magicznego widoku. Z drugiej strony, tak niska temperatura jest wyzwaniem dla dronów, których akumulatory znacznie szybciej się rozładowują. Strand wykorzystał drona DJI Mavic 2 Pro. Wiedział, że musi działać natychmiast.

Na filmiku zobaczymy panoramę miasta oraz zjawiskowy efekt świetlny. Magii dodaje to, że nagranie powstało 17 grudnia. Ten dzień był najkrótszy na Północnej Półkuli, więc działanie wymagało od fotografa dużej wprawy. Nie miał ani chwili do stracenia i wykorzystał ten czas najlepiej, jak tylko mógł.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)