Wynalazek Vladimira Yuzhikova, SmartDeblur, pozwala wykryć kontury na zdjęciach rozmytych z powodu rozogniskowania lub poruszenia aparatu.
[solr id="fotoblogia-pl-3252" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/6006,poradnik-jak-efektywnie-wyostrzac-zdjecia" _mphoto="unsharpenmask-1-3e22681c1f1f58ae.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2270[/block]
Programista i specjalista od przetwarzania obrazu, Vladimir Yuzhikov, opracował program o nazwie SmartDeblur, dzięki któremu możliwe jest wykrycie konturów nawet w mocno nieostrych zdjęciach, rozmazanych np. na skutek poruszenia lub zmniejszenia ostrości. Doostrzanie zdjęć było już oczywiście wcześniej możliwe, jednak nie pozwalało naprawić poruszonego zdjęcia aż w takim stopniu, jak zapewnia to SmartDeblur. Na przykładach widać, że kontur udaje się wydobyć praktycznie z "mgły".
Jak to działa, wyjaśnia autor programu:
Wiele osób sądzi, że zamazane zdjęcia to stracona sprawa i że nie można ich odzyskać, ponieważ piksele zamieniają się w zmieszane ze sobą punkty, które czasem tworzą jednolite plamy. To jednak nie jest do końca prawda – informacja pozostaje ta sama, jedynie jej dystrybucja jest inna. Można prześledzić, w jaki sposób przemieszczają się informacje, i poprawić ostrość.
Ciekawi mogą znaleźć szczegółowy opis działania SmartDeblur i zastosowanych algorytmów na stronie Yuzhikova, gdzie zamieścił on esej wyjaśniający w przystępny sposób, jak działa dekonwolucja (wyciąganie "właściwej" informacji z szumu). Polecam lekturę wszystkim zainteresowanym. Na stronie można zobaczyć też więcej przykładów fotografii po odszumieniu.
Niedawno wiele mówiło się o tym, że Adobe pracuje nad podobnym narzędziem. Tymczasem program Yushikova jest dostępny w Sieci, a do tego nic nie kosztuje.
Źródło: PetaPixel
