Panasonic Lumix DSC‑GF2 - idealny aparat do codziennego fotografowania?
Zgodnie z plotkami dzisiaj został zaprezentowany Panasonic Lumix DSC-GF2. Nowy aparat systemu Mikro Cztery Trzecie jest sporo mniejszy od poprzednika, otrzymał też dotykowy ekran, nowy procesor obrazu i możliwość nagrywania filmów Full HD. Czy Lumix GF2 stanie się realnym konkurentem dla aparatów z serii Sony NEX?
04.11.2010 | aktual.: 01.08.2022 15:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zgodnie z plotkami dzisiaj został zaprezentowany Panasonic Lumix DSC-GF2. Nowy aparat systemu Mikro Cztery Trzecie jest sporo mniejszy od poprzednika, otrzymał też dotykowy ekran, nowy procesor obrazu i możliwość nagrywania filmów Full HD. Czy Lumix GF2 stanie się realnym konkurentem dla aparatów z serii Sony NEX?
Odświeżony wygląd i dotykowy ekran
Na co dzień noszę ze sobą Panasonica GF1 i jestem z niego bardzo zadowolony, zatem z wielką ciekawością przyjrzałem się jego następcy. Pierwsze, co rzuca się w oczy, gdy patrzymy na Panasonica GF2, to jego lekko zmieniony wygląd. Testowałem model GF1, narzekając na brak solidnego gripa z przodu.
W Lumixie GF2 producent postarał się naprawić ten problem, nieco powiększając przedni uchwyt. Nadal jest on mały, ale za to zmniejszono wagę samego aparatu z 285 g do 265 g (475 g z obiektywem 14-42 mm, kartą i akumulatorem).
Podobnie jak poprzednik, także nowy Lumix ma gorącą stopkę oraz wbudowaną lampę błyskową. Producent chwali się, że jest to obecnie najmniejszy aparat z wymienną optyką wyposażony we wbudowaną lampę błyskową.
Z obudowy Lumixa GF2 zniknęła większość przycisków, co jest możliwe dzięki zastosowaniu 3-calowego dotykowego ekranu LCD o rozdzielczości 460 tys. punktów oraz nowego interfeju graficznego użytkownika zaprojektowanego specjalnie dlatego modelu. Nie zabrakło także trybu Live View oraz możliwości podłączenia zewnętrznego wizjera elektronicznego.
Stara matryca z nowymi możliwościami
W Panasonicu Lumix GF2 znajdziemy prawdopodobnie identyczną matrycę jak u poprzednika. To dobrze znany sensor Live MOS standardu Mikro Cztery Trzecie (17,3 x 13,0 mm) o rozdzielczości 12,1 megapiksela. W Lumixie GF2 zastosowano jednak nowy procesor obrazu Venus Engine FHD.
Takie połączenie pozwala, aby aparat pracował z czułością ISO w zakresie 100-6400 oraz rejestrował filmy Full HD o rozdzielczości 1920 x 1080 i60 oraz 1920 x 1080 p30 przy wykorzystaniu kodowania AVCHD, a także wykonywał zdjęcia z prędkością 3,2 kl/s. O ile GF1 oferował tylko nagrywanie dźwięku mono, o tyle jego następca otrzymał już mikrofon stereofoniczny.
Nowością jest także 8 wbudowanych efektów do edycji zdjęć - Expressive, Retro, Pure, Elegant, Cinema, Monochrome, Dynamic Art, Silhouette i tryb manualny.
Panasonic Lumix DSC-GF2 będzie dostępny w styczniu 2011 roku w kolorach: czarnym, srebrnym, czerwonym, różowym oraz białym. Aparat ma kosztować wraz z obiektywem 14-42 mm ok. 2700 złotych.
Czy Lumix GF2 podbije rynek?
Dzięki modyfikacjom Lumix GF2 dorównuje pod większością względów chwalonemu przez Fotoblogię Sony NEX-5. Najważniejsze, że GF2 jest jeszcze mniejszy i lżejeszy, oferując przy tym prawdopodobnie lepszą jakość zdjęć niż jego poprzednik GF1. Wraz z cieniutkim i lekkim obiektywem Lumix G 14 mm f/2,5 czy nawet 20 mm f/1,7 wydaje się jednym z najlepszych aparatów, który możemy mieć zawsze przy sobie, np. w kieszeni czy torbie.
Główną przeszkodą do miana lidera swojej części rynku może być cena. Panasonic GF1 zawsze był bardzo drogi jak na sprzęt tej klasy. Koszt GF2 ma zaczynać się od ok. 2700 zł z uniwersalnym, ale wielkim obiektywem 14-42 mm. Za wersję ze szkłem 14 mm o kompaktowych rozmiarach zapłacimy przypuszczalnie ok. 3500 zł.
Sony NEX-5 z obiektywem 16 mm f/2.8 kupimy od ręki w każdym markecie czy sklepie internetowym za ok. 1900 zł. To prawie o połowę mniej. Ten aspekt może sprawić, że Lumix GF2 nadal pozostanie aparatem z wyższej półki dla miłośników systemu M 4/3 ze sporym portfelem. [block position="inside"]1508[/block]