Pentax K‑r - pierwsze wrażenia [galeria]
Photokina 2010: Po pierwszych galeriach aparatów popularnych producentów przyszedł czas na fotoprezentację lustrzanki, która schowała się nieco w cieniu Canona 60D czy Nikona D7000. Bynajmniej nie oznacza to, że nowy Pentax K-r to mało interesujący sprzęt. To wyjątkowo ciekawy aparat, na który z niecierpliwością czekamy.
Photokina 2010: Po pierwszych galeriach aparatów popularnych producentów przyszedł czas na fotoprezentację lustrzanki, która schowała się nieco w cieniu Canona 60D czy Nikona D7000. Bynajmniej nie oznacza to, że nowy Pentax K-r to mało interesujący sprzęt. To wyjątkowo ciekawy aparat, na który z niecierpliwością czekamy.
Pentax K-r ma matrycę o rozdzielczości 12,4 megapiksela (o fizycznym rozmiarze 23,6×15,8 mm) z możliwością robienia zdjęć o czułości w standardowym zakresie ISO 200-12800 z opcją rozszerzenia do ISO 100-25600. Pentax K-x mógł się pochwalić niskim poziomem szumów, liczę więc na to, że w nowym modelu będzie jeszcze lepiej. Obróbką obrazu zajmuje się procesor PRIME II (Pentax Real IMage Engine).
Jedną z wyróżniających K-r funkcji jest szybkostrzelność na poziomie 6 kl./s w serii maksymalnie 25 zdjęć (zapis w plikach JPG). Pomaga w tym nowy system AF, nazwany SAFOX IX, z 11 punktami pomiaru (w tym 9 krzyżowych w centralnej części kadru). K-r ma wbudowaną lampę doświetlającą wspomagającą system AF w gorszych warunkach oświetleniowych.
Wizjer oferuje pokrycie 96% kadru i powiększenie 0,85 x, a dodatkowo oczywiście mamy do dyspozycji Live View na ekranie LCD o przekątnej 3 cali o rozdzielczości 920 tys. pikseli.
Więcej informacji o Pentaxie K-r znajdziecie TUTAJ.