Podnoszony aparat w nowym flagowcu Asusa? To wcale nie taki głupi pomysł
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niebawem rynek ujrzy smartfon Asus ZenFone 8 Pro, a wraz z nim możemy zobaczyć aparat w konstrukcji flip-out, czyli podnoszony tylny moduł, który zamieni się w kamerkę do selfie. Pomysł nie jest wcale zły!
Moduł tylnego aparatu w konstrukcji flip-out był już wcześniej wykorzystany przez Asusa w modelach ZenFone 7 oraz ZenFone 6Z. Wśród współcześnie wiodących prym producentów smartfonów takich konstrukcji nie ma, a przecież nie jest to tak zły pomysł. Dlaczego? Jest ku temu kilka powodów.
Przede wszystkim odwracany moduł aparatu zapewni selfie dobrej jakości z możliwością wykorzystania funkcji tylnego aparatu. Kto nie chciałby mieć możliwości zabawy z zaawansowanymi algorytmami fotografii obliczeniowej w trybach portretowych albo zrobić szerokiego selfie ze znajomymi? Idąc dalej – wykorzystanie jednego modułu aparatu w formie głównego oraz przedniego będzie miało wpływ na wzornictwo. Brak notcha, czyli nieestetycznego wcięcia na przodzie urządzenia (patrz: iPhone) to zdecydowany plus.
Oczywiście są też minusy. Pierwszym jest wytrzymałość mechanizmu. Asus nawet chcąc zastosować silnik krokowy naraża użytkownika smartfona na uszkodzenie modułu – wystarczy chwila nieuwagi, by wyłamać aparat z zawiasów. A co w przypadku, gdy silnik się zepsuje i za każdym razem trzeba będzie ręcznie składać aparat? To też może być irytujące. Co do designu – aparat w "pozycji bojowej" też nie wygląda specjalnie atrakcyjnie.
Według doniesień portalu 91mobiles, Asus ZenFone 8 Pro może być wyposażone w 64-megapikselowy aparat główny, 8-megapikselowy tele oraz 12-megapiselowy makro. Patrząc na zdjęcia nie wygląda też specjalnie źle. Wyspa na pleckach smartfona nie wydaje się specjalnie agresywna. Ciekawe zatem, jak będzie wyglądała sprawa pokrowców na tego smartfona – będą na pewno specyficzne.
Więcej na temat Asusa ZenFone 8 Pro dowiemy się już w dniu premiery, czyli 12 maja 2021 roku.