Śnieg, góry i lasy, czyli piękno Kanady w fascynującym timelapsie
Niektóre filmiki poklatkowe po prostu warto oglądać na pełnym ekranie i w dużej rozdzielczości. Tak właśnie jest z "Alive", który przenosi nas w niesamowite krajobrazy Alberty i Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Nic tylko pakować walizki i lecieć na urlop!
Filmik stworzył niemiecki fotograf i filmowiec Florian Nick, który w tym celu przemierzył ponad 5500 km w sześć tygodni eksplorując rozległe tereny Alberty i Kolumbii Brytyjskiej. W czasie swojej podróży fotograf wykonał 54 000 zdjęć, dzięki którym możemy podziwiać piękno tych terenów.
Przygotowanie filmu do publikacji zajęło aż 9 miesięcy i trzeba przyznać, że widać ciężką pracę, która się jednak opłaciła. Florian świetnie opanował nie tylko technikę timelapse, ale także pory w jakich trzeba fotografować, widać, że bawi się światłem naturalnym, które w różny sposób oświetla te same elementy krajobrazu. Celem filmu jest uświadomienie jak piękna jest nasza planeta.
Robiąc ten projekt, chcę podnieść świadomość na temat naszej cudownej planety Ziemia. Dlatego musimy wziąć za nią odpowiedzialność - za miejsce, w którym żyjemy.
Do filmu Florian użył Sony A7S II z obiektywami Canon 16-35 mm f/4 i Rokinon 14 mm f/2.8. Do nocnych zdjęć wykorzystał Pentax-X 50 mm f/1.7 i 100 mm f/2.8. Za ruchy kamery odpowiada eMotimo Spectrum ST4 i ifootage Shark slider.