PSD, TIFF, JPG, GIF i PNG - poznaj rozszerzenia plików i dowiedz się, kiedy ich używać

Plik to zasób komputerowy pozwalający rejestrować dane na urządzeniu magazynującym, najczęściej na dysku. Najprościej mówiąc - w pliku możemy zapisać dane, podobnie do tego, jak zapisujemy słowa na komputerze. Może być potem edytowany i przesyłany. Różne rozszerzenia plików określają typ zapisywanych danych, np. .jpg, .raw, .doc, .gif.

Rozszerzenie pliku to jego identyfikator, na podstawie którego komputer jest w stanie rozpoznać dany plik oraz jego zawartość i przeznaczenie. Rozszerzenie nazwy pliku jest zwykle oddzielane od nazwy pliku kropką, ale w niektórych systemach jest oddzielone spacjami.

Jeśli zastanawiacie się, co oznaczają te wszystkie rozszerzenia plików dostępne w oknie zapisu w Photoshopie i nie do końca wiecie jak zapisywać swoje obrazy dla stron internetowych, z pomocą przyjdzie wam poradnik Aarona Nace’a na kanale Phlearn.

Z pierwszej części filmu dowiecie się jak wykonać krótką animację. W 11 minucie Aaron przechodzi do wyjaśnienia najpopularniejszych rozszerzeń plików, które można wyeksportować z Photoshopa.

W zależności od tego, czy chcecie zapisać plik roboczy, na którym zamierzacie jeszcze pracować, czy też ma to być plik, który chcecie umieścić na stronie internetowej i zależy wam, żeby zajmował jak najmniej miejsca, macie do wyboru kilka możliwości.

Podstawowym rodzajem plików, który obsługuje większość funkcji Photoshopa jest plik PSD (Photoshop Document). W tym formacie zachowacie wszystkie warstwy i ich efekty, profile, tekst i przeźroczystości. W dodatku jest on też kompatybilny z innymi programami Adobe.

Plik PSB (Photoshop Big File) jest zasadniczo taki sam jak PSD, jednak przeznaczony jest do zapisywania bardzo dużych plików.Rozszerzenie PSD obsługuje pliki do 2GB. Pliki przekraczające ten rozmiar zapisuje się jako PSB. Zwykle jednak nasze pliki nie zajmują tak wiele miejsca, więc standardowe rozszerzenie Photoshopa w zupełności wystarczy. Zwłaszcza że większość innych aplikacji, jaki i starsze wersje Photoshopa nie obsługują tego formatu.

Kolejnym rozszerzeniem, dzięki któremu możemy zachować warstwy, na których pracujemy jest format TIFF (Tagged-Image File Format). Jest on obsługiwany przez praktycznie wszystkie programy graficzne. Podczas zapisywania plików TIFF mamy możliwość wyboru kompresji obrazu, kolejności pikseli, bajtów i kompresji warstw. Najlepiej będzie jeśli zapiszecie obraz bez kompresji, ponieważ każda z 3 dostępnych rodzajów kompresji wiąże się z konsekwencjami. Kompresja JPEG związana jest ze stratą jakości, pliki z kompresją zip nie są obsługiwane przez wiele programów, natomiast kompresja LZW słabo radzi sobie z 16-bitowymi plikami, co w przypadku zdjęć jest niedopuszczalne.

Wszystkie te pliki zajmują zwykle całkiem sporo pamięci, bo zawierają dużo informacji. Jeśli chcecie wyeksportować z Photoshopa obraz do użytku w sieci najlepiej będzie, jeśli skorzystacie z funkcji "Zapisz dla internetu", którą znajdziecie w zakładce Plik>Eksportuj.Będziecie mieli wtedy pełną kontrolę nad rozmiarem pliku. Z tego poziomu możecie zapisać obraz w trzech formatach: JPG, PNG i GIF.

We wszystkich przypadkach zaznaczcie opcję "konwertuj na sRGB" ponieważ wszystkie przeglądarki internetowe obsługa właśnie tę przestrzeń barw i unikniecie w ten sposób rozbieżności w kolorach. Zdjęcia zapisujcie w formacie JPG. Jeśli zależy wam na zachowaniu przeźroczystości, wybierzcie plik PNG, ponieważ w JPG przeźroczystość zamieniana jest na kolor biały. Przydaje się to zwykle w przypadku grafik takich, jak na przykład logo. Plik GIF pozwoli wam natomiast zapisać sekwencję obrazów, jako animację.

W oknie zapisu dla internetu możecie wybrać wymiar obrazu w pikselach, dostosować jego jakość (a jednocześnie rozmiar) do swoich potrzeb, możecie również sprawdzić, jak będzie wyglądał obrazek w przeglądarce.

Sposób w jaki zapiszecie swoje pliki nie jest bez znaczenia. Jeśli publikujecie zdjęcia na portalach społecznościowych, warto odpowiednio przygotować zdjęcia już na poziomie programu graficznego, dlatego że automatyczna kompresja, na przykład na Instagramie, może zepsuć wasze zdjęcia. Wystarczy odpowiednio przygotować plik, żeby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.