Reflex I to nowy aparat na kliszę rodem z XXI wieku
Reflex I to nowy apart na filmy 35 mm, który oferuje kilka ciekawych rozwiązań. Modułowa budowa pozwala zmieniać negatywy i mocowanie obiektywów oraz daje możliwość komunikacji ze smartfonem.
Reflex zaprezentował nowy aparat analogowy Reflex I. Właściwie jest to pierwszy, nowy system analogowy na filmy 35 mm od 25 lat. Nowością w aparacie Reflex I jest modułowa budowa, przypominająca funkcjonalnością średni format albo profesjonalne kamery. Do dyspozycji mamy wymienne przystawki na film oraz wymienną płytkę z mocowaniem obiektywów. Aparat oferuje także wbudowana lampę błyskową i lampę LED, która może świecić z różnym natężeniem.
I-Back
Fotografując aparatem na kliszę zawsze musimy się liczyć z tym jaki negatyw mamy w korpusie. Reflex I rozwiązuje ten problem i podobnie jak w średnim formacie pozwala na zmianę kasetki z negatywem. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy żonglować kasetkami z filmami jak czułością ISO w aparacie cyfrowym.
Reflex I-Plate
Drugim innowacyjnym rozwiązaniem jest wymienna płytka z mocowaniem obiektywów. Do dyspozycji są mocowania M42, Nikon F, Olympus OM. Canon FD i Pentax PK. Oczywiście za pomocą kolejnych przejściówek możemy też podpiąć inne szkła.
Połączenie ze smartfonem
Trzecia innowacja pojawi się pod warunkiem, że producent zbierze dodatkowe środki i ona będzie polegać na możliwości połączenia aparatu ze smartfonem za pomocą technologii BLE. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy zapisywać dane na temat ekspozycji.
Kampania na platformie Kickstarter już prawie osiągnęła planowane 100 000 funtów, miejmy nadzieję, że Reflex zbierze także dodatkowe środki na mobilne funkcje aparatu. Żeby stać się szczęśliwym posiadaczem takiego cacka w wersji podstawowej trzeba wydać 350 funktów / 458 dolarów, czyli niecałe 2000 zł. Pierwsze dostawy planowane są na sierpień 2018 r. Trudno oczekiwać, że będzie to konkurencja dla niedrogich aparatów analogowych z drugiej ręki, ale myślę, że każdy fotograf chętnie wykonał by kilka rolek takim aparatem.