Sigma pracuje nad obiektywami Canon RF. Mogą pojawić się w 2020 roku
Firmy Sigma, Leica i Panasonic zawiązały w zeszłym roku sojusz dotyczący produkcji obiektywów w standardzie L-Mount. Jak się okazuje, Sigma nie zamierza rezygnować z konstruowania optyki do innych systemów. W przyszłym roku możemy zobaczyć obiektywy Sigma z bagnetem Canon RF.
21.11.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
System Canon RF rozpoczęła premiera aparatu Canon EOS R w 2018 roku. Linia prężnie się rozwija i co chwilę widzimy nowe obiektywy Canona. Niezależni producenci optyki nie zamierzają jednak rezygnować z podboju i tego segmentu rynku.
Jak donosi źródło portalu Canon Rumors, Sigma pracuje nad roadmapą obiektywów z mocowaniem Canon RF, która może pojawić się już na początku 2020 roku. Portal nie dzieli się informacjami, jakie konkretnie obiektywy będą w pierwszym rzucie, ale podobno dystrybutorzy lokalni zostali już poinformowani o planach Sigmy.
Patrząc na ceny obiektywów systemowych do modeli Canon EOS R i Canon EOS RP, szkła Sigmy, zwłaszcza stałoogniskowe z linii Art, mogą być świetną alternatywą. W czasach, gdy korzystałem z lustrzanki, uwielbiałem szkła Sigmy – były ostre, celne, szybkie i miały dobre odwzorowanie kolorów. Artefakty również były solidnie skorygowane. Dzisiaj, jeśli miałbym wybór w ofercie Sigmy – nie zawahałbym się i wybrałbym właśnie te obiektywy do bezlusterkowca.
Dla przypomnienia, jasne obiektywy stałoogniskowe Canon RF są naprawdę drogie i jest ich póki co mało:
- Canon RF 35 mm F1.8 MACRO IS STM – 2395 zł
- Canon RF 50 mm g/1.2L USM – 10 799 zł
- Canon RF 85 mm f/1.2L USM – 13 299 zł
Dla przypomnienia – niedawno zobaczyliśmy obiektyw Sigma 24-70 mm f/2.8 z mocowaniem Sony FE, który jest o ponad 4000 złotych tańszy od systemowego obiektywu Sony FE 24-70 mm f/2.8 GM. Jeśli taka różnica cenowa zostanie zachowana w przypadku Canona oraz dobra jakość obrazu, wybór jest prosty.