Sony opóźni premiery bezlusterkowców przez brak części
Już jakiś czas temu Sony informowało o opóźnieniu dostaw sprzętu ze względu na komponenty, produkowane w Chinach. Fabryki muszą oszczędzać części, a epidemia koronawirusa 2019-nCoV wciąż się rozszerza. Doniesienia z branży są jasne – nowe bezlusterkowce zostały zepchnięte na dalszy plan.
Cała branża spodziewała się w najbliższym czasie premier nowych aparatów marki Sony. Wszyscy czekamy na Sony A7S III (o ile powstanie) lub na Sony A7 IV. Bloomberg podaje, że niestety będziemy musieli poczekać jeszcze trochę.
W tym roku planowana jest premiera Sony PlayStation 5, które ma wyższy priorytet niż bezlusterkowce. Wychodzi na to, że niektóre komponenty są identyczne lub produkowane w tych samych fabrykach. Podobnie jest w kwestii smartfonów. Obecne zapotrzebowanie rynku na pamięć flash typu NAND oraz pamięć DRAM jest dość spore, więc producent widocznie stwierdził, że fotografowie mogą poczekać.
Źródło, które dostarczyło powyższe informacje zwraca uwagę na to, że rozprzestrzenianie się koronawirusa 2019-nCoV nie będzie miało wpływu na samą premierę PlayStation 5, a jedynie ograniczoną dostępność komponentu w postaci pamięci DRAM, która również jest wykorzystywana w bezlusterkowcach. Istnieje jednak możliwość, że z tego względu cena nowej konsoli wzrośnie. Póki co spodziewamy się, że będzie kosztowała około 450 dolarów (ok. 1800 złotych).
Niestety nie wiemy dokładnie o jakie modele bezlusterkowców chodzi, mogą to być również nowe aparaty kompaktowe serii RX. Źródło podkreśla jednak, że na pewno zobaczymy nowy aparat jeszcze w tym roku. Jeśli jest to prawdą, to możliwe, że nie będzie tam matrycy, wspieranej dodatkową pamięcią DRAM. Sony nie komentuje oficjalnie tej sytuacji, ale spekulacje w środowisku rozgorzały w najlepsze.
